Dzierżoniowskie przedszkola będą pracować bez długiej wakacyjnej przerwy
W „normalnych” czasach w wakacyjnej przerwie dyżur pełniło tylko jedno z dzierżoniowskich przedszkoli publicznych.
Ze względu na konieczność brania przez rodziców dodatkowych wolnych dni, przerwa w funkcjonowaniu przedszkoli będzie w tym roku o połowę krótsza. Co więcej, w czasie zamknięcia jednego przedszkola pozostałe placówki będą pracować.
Ma to ułatwić rodzicom zorganizowanie opieki w czasie wakacji. Dwa tygodnie, przez które rotacyjnie zamknięte będą placówki posłużą do przeprowadzenia prac remontowych, których nie da się zrealizować w czasie codziennego funkcjonowania.
W czasie zamknięcia jednego z przedszkoli rodzie, którzy tego potrzebują mogą korzystać z opieki w innej dzierżoniowskiej placówce publicznej.
Terminy dwutygodniowych przerw w dzierżoniowskich przedszkolach publicznych:
- Przedszkole Publiczne nr 1, ul. Batalionów Chłopskich 20 - przerwa od 9 do 20 sierpnia;
- Przedszkole Publiczne nr 3, osiedle Błękitne 26 - przerwa od 26 lipca do 6 sierpnia;
- Przedszkole Publiczne nr 2, ul. Miernicza 2, filia - ul. Złota 8 - przerwa od 1 do 16 lipca;
- Przedszkole Publiczne nr 7, osiedle Tęczowe 3 – przerwa od 19 do 31 lipca.
UM Dzierżoniów
Przeczytaj komentarze (37)
Komentarze (37)
stosunku pracy? Przedszkola i żłobki to jednostki nieferyjne. One nie mają ani ferii zimowych, ani przerw świątecznych. Pracują 10 miesięcy w roku i tam też pracują ludzie, którym po całym roku pracy należy się urlop. Sytuacja epidemiologiczns w kraju nie jest winą nauczycieli, którzy teraz też pracują w przedszkolach a oprócz tego pracują zdalnie. Mnie martwi raczej organizacja pracy przedszkoli w Dzierżoniowie bo nie wyobrażam sobie żeby nawet w normalnych warunkach w okresie wakacyjnym funkcjonowalo tylko jedno na 4 przedszkola. Powinny dyżurować przynajmniej dwa a dwa pozostale wykorzystywać w tym czasie urlop. A potem zmiana. To rozwiązałoby problem. I ostatnia rzecz. Jeśli nauczyciele nie wykorzystają swojego urlopu w okresie wakacyjnym będą go musieli wykorzystać w ciągu roku. A wtedy będzie trzeba zorganizować zastępstwo za które trzeba będzie zapłacić nadgodziny. Ale może gmina Dzierżoniów jest tak bogata że stać ją na wyrzucanie pieniędzy zamiast zadbać o dobrą organizację pracy?