Pracownicy Biedronki przeciwko całodobowej pracy marketów
Redakcja Doba.pl otrzymała list od pracowników sieci Biedronka, którzy sprzeciwiają się nowym godzinom pracy. Uważają, że naraża się ich życie, a przy tym łamie prawo.
- Jako pracownicy Biedronki zwracamy się z prośbą o interwencję w sprawie godzin pracy. Biedronka kryjąc się za dobrem klientów naraża życie swoich pracowników. Wprowadzają godziny pracy od 6.00 do 24.00 oraz całodobowe godziny w dniach 7-10 kwietnia. Jest to jawne łamanie prawa! Dodamy jeszcze, że ilość klientów na sklepie też nie zawsze jest przestrzegana. Mamy po trzy działające kasy, a liczą pięć. Prosimy o pomoc - piszą pracownicy Biedronki.
Do listu odniosła się sieć Biedronka, która zapewnia że wydłużone godziny działania sklepów przy jednoczesnym limicie klientów powodują, że w placówkach przebywa mniej kupujących naraz.
- Sieć Biedronka w pełni stosuje się do przepisów prawa pracy dotyczących zarówno czasu pracy, jak i wynagradzania. Zwracamy także uwagę, iż to, że sklep będzie pracował dłużej, nie oznacza, że pracownik również. Ponadto wydłużone godziny działania sklepów przy jednoczesnym limicie klientów powodują, że w placówkach przebywa mniej kupujących naraz. Ponieważ nasze zespoły pracują w systemie zmianowym i w mniejszych grupach, oznacza to znaczne zredukowanie liczby kontaktów pojedynczego pracownika z innymi osobami w ciągu dnia pracy. Podkreślamy też, że z myślą o bezpieczeństwie naszych pracowników już wcześniej wprowadziliśmy dodatkowe rozwiązania w związku z aktualną sytuacją – zapewniliśmy im żele dezynfekujące, rękawiczki jednorazowe, maseczki oraz osłony pleksi przy kasach. Jeśli zaś chodzi o określone prawem limity klientów, to polecamy zapoznanie się ze stosownymi informacjami polskiego rządu, cyt. „Ważne! Liczy się ogólna liczba kas, a nie tych, które są czynne.”, zawartymi na stronie: https://www.gov.pl/web/koronawirus/kolejne-kroki. - informuje Doba.pl Biuro Prasowe sieci Biedronka.
Apelujemy o przestrzeganie reguł obecnie panujących w sklepach, tak by przy kasie znajdowały się trzy osoby i każdy kupujący miał założone rękawiczki.
Przeczytaj komentarze (126)
Komentarze (126)
A poza tym nikt tam nikomu nie każe robić zakupów jak się nie podoba.
Dajcie ludziom spać.
Pozdrawiam