Piława Górna: Urodzinowy Puchar Burmistrza
W wyjątkowy sposób uczcili 127. urodziny koszykówki młodzi zawodnicy PG Crew. Na hali sportowej 21 grudnia rozegrali Turniej Koszykówki o Puchar Burmistrza Piławy Górnej „P.G. X-MAS CUP’2018”.
Na zaproszenie piławskich fanów basketu odpowiedział KKS Siechnice. Goście przyjechali już w południe, bo turniej, choć mecze były krótkie, trwał kilka godzin. Imprezę otworzył Przewodniczący Rady Miejskiej w Piławie Górnej Dariusz Madejski razem z Wiceburmistrz Martą Sochacką-Pelczar. Do rywalizacji na hali przystąpiło sześć drużyn, w podziale na dwie kategorie wiekowe - zawodnicy z roczników 2007-2008 i 2004-2006. W drużynach dzielnie radzili sobie chłopcy i dziewczęta.
Ostatecznie w kategorii młodszych zawodników pierwsze miejsce zajął KKS Siechnice (dziewczęta), drugie KKS Siechnice (chłopcy) a trzecie PG Crew. Gospodarze okazali się najlepsi w starszej grupie - pierwsze miejsce przypadło w udziale PG Crew I, drugie zajął KKS Siechnice, a trzecie PG Crew II. Po oficjalnym podaniu wyników i wręczeniu nagród odbyły się jeszcze mecze maluchów i bardzo widowiskowa część zawodów – konkurs Króla i Królowej Rzutu. Królową została Maja Motyka, a Królem Julian Kaczkowski. Medale i puchary wręczał Burmistrz Piławy Górnej Krzysztof Chudyk.
Równie widowiskowy charakter miały popisy cheerleaderek z Cheer Anna Daszyńska-Hercuń, a na trybunach zawodników dopingowali mieszkańcy. Piława Górna miała swoje święto koszykówki. Nie przypadkowo turniej odbył się 21 grudnia…
- Kiedy wszyscy żyjemy już nadchodzącym Bożym Narodzeniem, fani basketu 21 grudnia świętują narodziny koszykówki. Tego dnia, 1891 roku, pastor James Naismith na zajęciach wychowania fizycznego w Young Men’s Christian Association (YMCA) w Springfield powiesił dwa kosze po brzoskwiniach na wysokości około 3 metrów. Wyznaczył też dwie dziewięcioosobowe drużyny i zaproponował zdobywanie punktów przez umieszczenie piłki nożnej w koszu przeciwnika. Nikt nawet nie przypuszczał, że gra, która miała tylko urozmaicać studentom zajęcia w czasie srogich, kanadyjskich zim, przeistoczy się w odrębną dyscyplinę sportu – komentuje trener PG Crew Arkadiusz Majcher.
Fot. Emilia Drewniak, UMPG
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)