Wałbrzyszanka straciła 5 tysięcy złotych, bo myślała, że pomaga synowi

poniedziałek, 27.11.2023 14:42 437 0

5 tysięcy złotych wpłaciła na konto oszusta 63-latka z Wałbrzycha. Kobieta była przekonana, że pomaga synowi, który skontaktował się z nią za pośrednictwem jednego z popularnych komunikatorów internetowych i pilnie potrzebował pieniędzy. Przestępcy bardzo często stawiają swoje ofiary pod ścianą i wywierają na nich presję czasu, tak aby zniechęcić do kontaktu z najbliższymi i ewentualnej weryfikacji przekazanych fałszywych informacji. Kolejny raz apelujemy o ostrożność. Natychmiastowy kontakt z rodziną, która z pewnością zaprzeczy przekazanym przez oszustów informacjom sprawi, że unikniemy oszustwa.

W minioną sobotę jedna z mieszkanek Wałbrzycha otrzymała na swoim komunikatorze internetowym wiadomość od osoby podającej się za jej syna. Wiadomość wysłana była z innego numeru niż ten, należący do jej syna, jednak wytłumaczeniem na tę sytuację był fakt utraty telefonu i brak możliwości kontaktu ze swojego numeru. Osoba podająca się za syna 63-latki poprosiła o pilną pożyczkę, która zostanie przeznaczona na zakup nowego telefonu dlatego, że wcześniejszy został uszkodzony. Kobieta zalogowała się do bankowości internetowej i przelała łącznie 5 tysięcy złotych na wskazane w rozmowie konto.

Kilkadziesiąt minut później kobieta skontaktowała się z synową, która oznajmiła, że u nich wszystko w porządku i nie potrzebują żadnej pomocy finansowej. Do 63-latki zadzwonił również jej prawdziwy syn i potwierdził, że nie kontaktował się za nią za pośrednictwem komunikatora, a jego telefon działa bez zarzutu.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)