Uderzył w słup energetyczny. Policjanci sprawdzają, czy nie był pod wpływem narkotyków

Do kolejnego zdarzenia drogowego doszło w Głuszycy o poranku. 36-letni kierujący samochodem osobowym zjechał z jezdni na chodnik, by ostatecznie uderzyć swoim pojazdem w znajdujący się tam słup energetyczny. Na szczęście w momencie kolizji nie przechodzili tamtędy piesi. Samemu sprawcy nic się nie stało. Badanie na zawartość narkotyków wykazało, że mężczyzna znajduje się pod wypływem metamfetaminy, dlatego funkcjonariusze w szpitalu zlecili wykonanie badania krwi mężczyzny, by procesowo potwierdzić ten fakt.

Do kolizji drogowej doszło na ul. Grunwaldzkiej w Głuszycy 26 lipca po godzinie 7:00. 36-letni mężczyzna kierując samochodem osobowym stracił nagle panowanie nad pojazdem, zjechał na chodnik, a następnie prawym bokiem uderzył w betonowy słup energetyczny. Sprawca jechał sam, a na chodniku na szczęście nie było pieszych.

Podczas czynności w związku ze zdarzeniem drogowym policjanci „drogówki” ustalili, że sprawca w momencie zdarzenia był trzeźwy, ale mógł kierować samochodem pod wpływem narkotyków. Urządzenie wskazało stężenie metamfetaminy w organizmie. Dla potwierdzenia tego faktu funkcjonariusze zlecili wykonanie badania krwi kierującego. Jeżeli wykażą one, że mężczyzna kierował samochodem pod wpływem substancji zabronionych prawem może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna. Mundurowi zatrzymali kierującemu prawo jazdy.

źródło: KMP w Wałbrzychu