Śląsk Wrocław ponownie lepszy od Górnika

niedziela, 1.10.2017 22:24 1210 0

Ostatnie zwycięstwo nad Śląskiem Wrocław piłkarze Górnika zanotowali jeszcze za czasów trenera Roberta Bubnowicza. Wtedy po doskonałym meczu i ambitnej walce, grając w dziesięciu, po golu Michalaka, biało-niebiescy wygrali 1:0. Dzisiaj w rywalizacji IV-ligowców po cichu liczyliśmy na powtórkę wyniku. Niestety na liczeniu się skończyło.

Początek meczu wyglądał obiecująco. W ciągu kilkunastu minut gospodarze stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. Najbardziej kibice żałować będą trafienia Michalaka w poprzeczkę i pudła Słapka. Niestety niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Najpierw fenomenalnym uderzeniem z blisko 30 metrów popisał się Łyszczarz. Damian Jaroszewski nawet nie zareagował. Kilka minut później Czerwiński strzela drugiego gola i to goście z Wrocławia kontrolują mecz. Jakby tego było mało w 42 minucie meczu Mateusz Krzymiński brutalnie fauluje Kierkiewicza i sędzia bez chwili wahania pokazuje czerwoną kartkę.

Po zmianie stron swoje szansy zmarnowali Jan Rytko, Gawlik i Chajewski i seria meczów bez porażki zakończyła się na liczbie 4. Górnik Wałbrzych przegrywa z drużyną z Wrocławia 0:2, która co warto zaznaczyć zagrała młodym składem bez wsparcia piłkarzy z ekstraklasy. Nieco ponad 500 widzów musiało przełknąć gorycz porażki.

Górnik Wałbrzych - Śląsk II Wrocław 0:2 (0:2) 28' Łyszczarz, 33' Czerwiński

Górnik: Jaroszewski - Michalak, Niemczyk (80' Tobiasz), Smoczyk, Gawlik, Krzymiński, Rytko (74' Bogacz), Młodziński, Chajewski (87' Rodziewicz), Sobiesierski (74' Dec), Słapek.

Śląsk: A. Sobczak - Poprawa, Caliński, Kucharczyk, Kierkiewicz (60. Kotfas), Danielik (90. Kazimierowicz), Sobczak (Tabaka), Pałaszewski (80. Krocz), Łyszczarz, Czerwiński (75. Jaroszyński), Scalet (80. Kubacki)

Dodaj komentarz

Komentarze (0)