Siła zespołu – gramy dla Rysia! Charytatywny koncert ZPiT „Wałbrzych”
To będzie wyjątkowy koncert, bo to wydarzenie ma pomóc małemu zespołowiczowi, Rysowi Bujnowskiemu. Na scenie zaprezentują się
wszystkie grupy zespołowe. Każdy chce pomóc. Uczestnicząc w tym wydarzeniu także możecie pomóc. Wystarczy wrzucić pieniądze do puszek w czasie koncertu czy wylicytować fanty przygotowane specjalnie na tę okazję. Koncert „Siła zespołu – gramy dla Rysia!” zaplanowano 14 maja o
godzinie 17.oo na scenie Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury na terenie Starej Kopalni.
Na to wydarzenie zespół czeka od dawna. Na scenie zaprezentują się wszystkie grupy Zespołu Pieśni i Tańca Wałbrzych. Przygotowano tańce i
śpiewy z różnych regionów.
To jednak tylko pretekst do tego by pomóc Rysiowi Bujnowskiemu, któremu po urodzeniu lekarze dawali tylko jeden procent szans na przeżycie.
Rysiu cierpi na wiele chorób, w tym musi się zmagać z dwoma wadami serca czy torbielami w głowie. Chłopiec od urodzenia jest pacjentem Centrum Zdrowia i Dziecka w Warszawie. Po półtora roku leczenia lekarze orzekli jednak, że nie są w stanie zdiagnozować przyczyn problemów Rysia i wypisali go do domu. Wówczas bliscy rozpoczęli na własną rękę poszukiwania specjalistów, terapeutów, rehabilitantów i dietetyków. Do
wielu udało się dotrzeć. Rodzice z miesiąca na miesiąc widzą postępy. Terapie są jednak kosztowne i to na nie potrzeba pieniędzy.
Koncert nie jest biletowany, ale w czasie wydarzenia pod egidą fundacji „Słoneczko”, pod opieką, której jest chłopiec będzie prowadzona kwesta i
zbiórka do puszek. Liczy się każda złotówka.
Pojawi się także specjalne stoisko, na którym przygotowane zostaną fanty do licytacji. Dochód z ich sprzedaży wesprze Rysia. Wylicytować będzie można koszulki, pamiątki ZPiT „Wałbrzych” czy chociażby książki Katarzyny Grocholi z autografem.
Wszystkich przyjaciół ZPiT „Wałbrzych” i mieszkańców Aglomeracji Wałbrzyskiej serdecznie zapraszamy na koncert, który odbędzie się 14
maja o godzinie 17.oo na scenie Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury na terenie Starej Kopalni.
Komentarze (0)