Przejechali ze skradzionym mieniem tylko kilkadziesiąt metrów - zostali zatrzymani

Policjant Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu wraz z funkcjonariuszem Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali w poprzednim tygodniu na gorącym uczynku przestępstwa dwóch mężczyzn w wieku 31 i 24 lat, którzy w bagażniku samochodu osobowego przewozili m.in. stalowe dwuteowniki pochodzące z kradzieży. Straty, ustalony w toku wykonanych przez funkcjonariuszy czynności właściciel, oszacował łącznie na kwotę ponad 4,5 tysiąca złotych.

W zeszły czwartek wspólny patrol funkcjonariuszy Policji i Inspekcji Transportu Drogowego około godziny 15:00  przejeżdżał ul. Ludową w Wałbrzychu. To właśnie w tym miejscu mundurowi zauważyli dwóch mężczyzn jadących samochodem osobowym. Z bagażnika pojazdu wystawały stalowe konstrukcje. W dodatku gołym okiem widać było, że samochód jest przeładowany.

W trakcie czynności mundurowi szybko ustalili, że przedmioty nie należą do żadnego z mężczyzn i potwierdzili, iż zostały one skradzione z przeznaczonego do rozbiórki budynku gospodarczego znajdującego się nieopodal miejsca kontroli, przy ul. Ludowej w Wałbrzychu. Okazało się, że wraz z dwuteownikami wcześniej z posesji zniknęło również 10 sztuk płyt ze szkła akrylowego oraz 120 litrów oleju napędowego.  

Ostatecznie czynności wykonane przez funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania obu mężczyzn. 31 i 24-latek odpowiedzą teraz przed sądem. Za kradzież podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

źródło: KMP w Wałbrzychu