Pijany 30-latek dewastował samochody na ul. Kresowej, a jego 25-letnia partnerka naruszyła nietykalność cielesną funkcjonariuszy

środa, 14.9.2022 12:49 237 0

30-letni mieszkaniec naszego miasta trafił w ręce wałbrzyskich policjantów, po tym jak dokonał uszkodzenia lusterek w trzech zaparkowanych na Sobięcinie samochodach. Mężczyzna w momencie popełnienia przestępstwa był nietrzeźwy. Jeszcze bardziej pijana była jego partnerka, która próbowała utrudnić przeprowadzenie mundurowym interwencji, najpierw znieważając słowami wulgarnymi policjantkę, a następnie atakując ją, w ten sposób naruszając nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego.

Wałbrzyscy policjanci w minioną sobotę w nocy otrzymali informację o tym, że jeden z idących ul. Kresową mężczyzn dewastuje zaparkowane samochody. Funkcjonariusze prewencji wałbrzyskiej komendy oraz drugiego komisariatu niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie zatrzymali na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa nietrzeźwego 30-latka. Mężczyzna miał 1,31 promila alkoholu w organizmie. Podczas wykonanych oględzin okazało się, że uszkodzeniu uległy trzy pojazdy, w których agresywny wałbrzyszanin zniszczył boczne lusterka.

Podczas interwencji zatrzymana jednak została jeszcze 25-latka – partnerka podejrzanego. Kobieta była bardzo agresywna. Znieważyła słowami uznanymi za obelżywe biorącą udział w interwencji policjantkę, a także naruszyła jej nietykalność cielesną poprzez szarpanie za mundur i kopnięcia nogą. Badanie wykazało, że 25-latka również była pijana. Wydmuchała 2,24 promila alkoholu.

Oboje zatrzymani trafili do policyjnych cel w wałbrzyskiej komendzie. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty. W trakcie czynności procesowych, jak to bywa w takich sytuacjach, tłumaczyli się nadmiarem spożytego alkoholu. Nie będzie to jednak okoliczność łagodząca dla sądu. Za zniszczenie mienia mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Kobieta za znieważenie funkcjonariuszki oraz naruszenie jej nietykalności cielesnej może trafić za kraty więzienia na 3 lata.

KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)