Mieszkanki Wałbrzycha nie dały się oszukać

wtorek, 18.5.2021 10:47 411 0

Fałszywy wnuczek znów przypomniał o swoim istnieniu mieszkańcom Wałbrzycha. 16 maja zadzwonił do dwóch seniorek z prośbą o pilne użyczenie gotówki. Jak twierdził, wpadł w tarapaty, bo spowodował wypadek i potrzebuje gotówki na zwolnienie z aresztu. Na szczęście wałbrzyszanki nie dały się zwieść opowiadanym przez oszusta historiom i nie przekazały pieniędzy, o wszystkim informując policję. Mundurowi apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, którzy proszą nas o pożyczkę!

W minioną sobotę dyżurny Komisariatu Policji I w Wałbrzychu otrzymał dwa zgłoszenia od mieszkanek miasta o próbach wyłudzeń pieniędzy metodą "na wnuczka". W każdym przypadku historia miała podobny scenariusz. Na stacjonarny numer telefonu zadzwonił mężczyzna podając się za członka rodziny i prosił o gotówkę. Pieniądze potrzebne były na załatwienie spraw związanych z uniknięciem odpowiedzialności za spowodowany wypadek drogowy. 79-letnia wałbrzyszanka, do której tego dnia telefonował oszust, nie dała się zwieść opowiadanym historiom i nie przekazała pieniędzy, informując o wszystkim policję. Czujna była również 83-latka, która tak wnikliwe pytała o przebieg zdarzenia, że oszust rozłączył się, a seniorka całą sytuację zgłosiła na policję.

Choć apeli i komunikatów dotyczących takich sytuacji jest bez liku, to wciąż jednak zdarzają się przypadki, w których oszuści podający się za fałszywych wnuczków czy policjantów bezprawnie wzbogacają się kosztem swych ofiar. Czy jest zatem skuteczna metoda obrony przed oszustami? Z pewnością tak. Świadczą o tym, nieudolne próby oszustw, z którymi doskonale poradziły sobie dwie wałbrzyszanki.

Policjanci poszukują oszustów i przypominają:

W przypadku tego rodzaju oszustw mechanizm działania przestępców jest prosty i w każdym przypadku odbywa się według podobnego scenariusza. Telefonując - zazwyczaj do osoby starszej i samotnie mieszkającej - sprawca podaje się za członka jej rodziny. Podczas rozmowy w rozmaity sposób zdobywa zaufanie starszych ludzi i wykorzystując ich łatwowierność i dobre serce, nakłania do udzielenia pożyczki na pilne wydatki. Po uzyskaniu obietnicy takiej pożyczki dzwoniący zazwyczaj informuje, że po odbiór pieniędzy zgłosi się jego znajomy. Naiwne i chcące pomóc osoby, wręczają pieniądze pośrednikowi - bywa że są to oszczędności całego życia. Zaraz potem ślad po pieniądzach i oszustach się urywa. Pamiętajmy również, że coraz częściej członkowie grup przestępczych podają się za funkcjonariuszy policji zajmujących się rozpracowywaniem oszustów. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom! Pamiętajmy, że prawdziwi policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.

Aby ustrzec się przed tego typu oszustwem w sytuacjach wymagających natychmiastowego podjęcia decyzji finansowych należy zastanowić się przez chwilę, czy to na pewno ktoś z rodziny potrzebuje pomocy? Jeden telefon do prawdziwego krewnego rozwieje wszelkie wątpliwości i pozwoli nam uniknąć bardzo poważnej straty. Pamiętajmy również, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić policję. Rozmawiajmy także ze starszymi członkami rodziny o tego rodzaju oszustwach. Ostrzegajmy i mówmy, co należy robić w takich sytuacjach.

źródło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)