Groźba skażenia biologicznego w wałbrzyskim szpitalu!

wtorek, 4.4.2017 10:11 5368 0

Przez weekend w wałbrzyskim Specjalistycznym Szpitalu im. dr Alfreda Sokołowskiego na Piaskowej Górze ogłoszony był alarm przeciwko skażeniu biologicznym.

Władze szpitala przez trzy dni nie wydawały żadnych komunikatów do mediów. Działania dyrekcji skierowane były na szybkie ustalenie statusu zagrożenia. Do współpracy zaangażowano policję i straż pożarną. Służby miały ustalić szczegóły dotyczące podejrzanej substancji, od której całe zamieszanie się zaczęło.

Mężczyzna pracujący jako kurier zrelacjonował w szpitalu swój kurs do Nowej Rudy ze szkodliwą dla zdrowia substancją. Podczas jazdy miało dojść do jej wycieku do samochodu. W celu dokładnego sprawdzenia pojazdu wysłaliśmy trzy zastępy straży, w tym strażaków ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu - tłumaczy Tomasz Kwiatkowski z wałbrzyskiej PSP.

Pracownicy straży z Wałbrzycha poprosili o wsparcie jednostki z Kłodzka i Nowej Rudy. Dzięki współpracy udało się ustalić dokładnie jaką substancję przewoził kurier.

- To substancja do mycia elewacji budynków. Teoretycznie, nie powinna być przyczyną zatrucia, a złe samopoczucie wałbrzyszanina mogło mieć inne przyczyny - dodaje Kwiatkowski

Alarm został odwołany. Lekarze badają inne przyczyny zatrucia mężczyzny.

Czytaj też:

REKORDOWA LICZBA INTERWENCJI STRAŻY POŻARNEJ
STRAŻAKIEM JEST SIĘ CAŁĄ DOBĘ
ZWŁOKI 61-LETNIEGO MĘŻCZYZNY ZNALEZIONE W WAŁBRZYCHU
POŻAR NA SOBIĘCINIE
RZEKA OLEJU W MIEŚCIE

Dodaj komentarz

Komentarze (0)