W ten weekend przestawiamy czas na zimowy. Czy to już ostatni raz?
Już w najbliższy weekend przedstawimy czas z letniego na zimowy. Czy to już ostatnia zmiana czasu? Dlaczego właściwie wprowadzono podział na czas letni i zimowy? W którą stronę i kiedy dokładnie przestawiamy zegarki?
graf. OpenAI
Zmiana czasu z letniego na zimowy miała zostać zniesiona już w 2021 roku, ale dyskusje nad tą kwestią przerwała pandemia COVID-19. Dokładne daty i godziny zmian czasu wskazane są w Rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z dnia 4 marca 2022 roku. Wynika z niego, że tegoroczna zmiana czasu z letniego na zimowy nastąpi w nocy z 26 na 27 października. Zegarki zostaną przestawione z godziny 3.00 na 2.00. Oznacza to, że pośpimy godzinę dłużej.
Dlaczego właściwie wprowadzono zmiany czasu? Czy zmiany czasu zostaną zniesione?
Jako pierwszy o zmianach czasu wspomniał Benjamin Franklin w 1784 roku. Opisał je również William Willett w broszurce z 1907 roku. Żadna z propozycji nie została jednak finalnie przeforsowana. Jako twórcę tej inicjatywy wskazuje się George'a Vernona Hudsona, który mówił o "lepszym wykorzystaniu długich, letnich dni". Jako pierwsi zmianę czasu wprowadzili Niemcy 30 kwietnia 1916 roku. Dzień 1 Maja rozpoczął się 30 kwietnia o godz. 23.00, a 30 września zakończył się o 1.00 w nocy. Śladami Niemiec poszła Wielka Brytania. W Polsce w okresie międzywojennym zmianę czasu zaaranżowano tylko raz - w 1919 roku. Następnie podczas II wojny światowej i w latach: 1945-49, 1957-64 i ponownie od 1977 roku. Do 1995 roku czas "zimowy" wprowadzano w ostatnią niedzielę września, a nie października, jak obecnie. Czas letni natomiast miał swój początek w marcu (tak, jak obecnie).
Za główną przesłanką wprowadzenia podziału na czas letni i zimowy uznawano oszczędność energii elektrycznej, co jest wielokrotnie podważane i kwestionowane. Wskazano również na zwiększone bezpieczeństwo na drogach w czasie obowiązywania czasu letniego, ponieważ dzień jest dłuższy, a kierowcy preferują jazdę przed zmrokiem, jednak statystyki nie wskazują na zwiększoną liczbę wypadków w porze nocnej. Co więcej, zmiana czasu powoduje problemy ze snem, a co za tym idzie zmęczenie, rozdrażnienie i inne negatywne skutki.
Zmiana czasu wprowadza również wiele komplikacji logistycznych, czego przykładem może być ruch kolejowy lub systemy informatyczne, które notują wykonanie poszczególnych czynności na daną godzinę.
W 2018 roku Unia Europejska przeprowadziła internetową ankietę, w której zdecydowana większość osób opowiedziała się za zniesieniem zmian czasu. W marcu 2019 roku w Parlamencie Europejskim zatwierdzono plan zniesienia zmian czasu w państwach UE od 2021 roku, jednak Rada UE opóźniała dalsze działania w tej sprawie. KE wezwała w 2021 roku wszystkie kraje wspólnoty do przygotowania przepisów, na podstawie których będą kontynuowane ustalenia związane ze zmianami czasu. Wszystko wskazuje więc na to, że obecnie dyskusje nad zmianami czasu są zawieszone i obecny stan sytuacji będzie obowiązywał przynajmniej do 2026 roku.
/opr. doba.pl/
Dodaj komentarz
Komentarze (0)