Chce od rodziców 150 tys. zł za zniszczone dzieciństwo

poniedziałek, 2.6.2014 21:56 694 0

29-latek oskarża swoich rodziców o zniszczone dzieciństwo i żąda od nich 150 tysięcy złotych. Pierwsza taka sprawa w Polsce toczy się przed wrocławskim sądem okręgowym.

29-letni Adam domaga się od swoich rodziców zadośćuczynienia w wysokości 150 tys. zł za stosowanie w dzieciństwie pełnych przemocy fizycznej i psychicznej metod wychowawczych. Mężczyzna, w wyniku zaniedbań ze strony rodziców, cierpi na kilka przewlekłych chorób, między innymi niedoczynność tarczycy, tętniaka aorty czy nerwicę. Ma także problemy z koncentracją, cierpi na zaburzenia snu, w dzieciństwie z kolei stracił zęby. I choć rodzice pracowali i zarabiali całkiem nieźle, względem Adama byli skrajnie chytrzy i nie zapewniali mu podstawowych produktów. Jak opowiadał na łamach „Newsweeka”, wyjście do lekarza wiązało się z wymyciem włosów, a na to szkoda było pieniędzy, dlatego Adam do lekarza nie chodził. Mył się raz w tygodniu, zębów z kolei nie mógł myć wcale.

Efektem wychowania w przekonaniu, że powinien oszczędzać, jest między innymi to, że dorosły dziś mężczyzna, mimo ukończonych dwóch kierunków studiów i dobrej pracy, waha się czy kupienie sobie płyty lub książki nie jest zbyt dużą fanaberią. 29-latek zdecydował, że za to wszystko, co spotkało go ze strony rodziców, za to, że do dziś nie umie, przez zrujnowane dzieciństwo, przystosować się do życia w społeczeństwie wytoczy im sprawę i zażąda 150 tysięcy zł.

Sprawa jest o tyle trudna, że to na dziecku ciąży obowiązek wykazania, że winę ponoszą rodzice oraz, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między tym co nastąpiło, a tym co się działo w dzieciństwie – opowiada Beata Małek z kancelarii Koksztys. Dodaje też, że 29-latek nie wykluczał złożenia pozwu w sądzie karnym, jednak większość przestępstw uległo przedawnieniu.

Małek przypomina, że podobna sytuacja miała miejsce w USA w 2013 roku. Wówczas bezdomny 32-latek, pozwał swoich rodziców o 200 tys. dolarów zadośćuczynienia za trudne dzieciństwo. Amerykanin uważał, że to przemoc stosowana przez ojca i brak miłości ze strony matki wpłynęła bezpośrednio na to, że obecnie mieszka na ulicy.

Lekarze Adama są zgodni – jego tragiczny stan zdrowia jest efektem zaniedbań. Bardzo prawdopodobne jest więc to, że pierwsza w Polsce sprawa, w której dziecko żąda odszkodowania od swoich rodziców za zniszczone dzieciństwo, zakończy się sukcesem.

Olga Strzyżewska, Doba.pl

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)