W ciągu ostatnich kilku lat przybyło na terenie Wałbrzycha ścieżek rowerowych. Amatorzy dwóch kółek mogą bezpiecznie przemieszczać się po naszym mieście. Ale, czy bezpiecznie mogą się czuć piesi?
W związku z trwającym sezonem rowerowym, wpływają do Straży Miejskiej w Wałbrzychu liczne zgłoszenia dotyczące nieprawidłowego zachowania rowerzystów względem pieszych. - Proszę sobie wyobrazić, szedłem chodnikiem, nie było ścieżki rowerowej, wpadł na mnie jakiś kolarz, „opierdzielił”, gdzie lezę, bo jak nie ma ścieżki, to on może jechać po chodniku - skarżył się 60-letni mieszkaniec Wałbrzycha.
Nic bardziej mylnego. Według przepisów Ustawy prawo o ruchu drogowym, kierujący rowerem jest zobowiązany bezwzględnie korzystać z drogi dla rowerów, lub rowerów i pieszych. Jeżeli takie drogi w obrębie pasa drogowego nie zostały wyznaczone, kierujący rowerem ma obowiązek poruszać się po jezdni.
Wyjątek od tej reguły stanowią dzieci. Dorosły na rowerze, który opiekuje się rowerzystą w wieku do lat 10 ma możliwość jazdy po chodniku. Jednakże kierujący rowerem korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
Sankcjom karnym podlega zarówno rowerzysta, który nie korzysta z drogi dla rowów (mandat w wysokości 100 zł), jak i pieszy, który po niej kroczy (grzywna 50 zł).
Uwaga rolkarze! W myśl przepisów jesteście traktowani, jako piesi. Dla Was więc jest chodnik, a nie ścieżka rowerowa.
źródło: Straż Miejska w Wałbrzychu
