Jeden z nich stał z zakrwawioną siekierą, a obok leżały zwłoki psa.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z oddziałem we Wrocławiu poinformowało naszą redakcję o domniemanym zabójstwie bezdomnego psa w Bratowicach pod Wrocławiem.
Do zabójstwa miało dojść w niedzielę 4 lutego około godziny 18:00. Zaniepokojeni mieszkańcy słysząc przeraźliwy skowyt psa, wyszli z domów, aby zobaczyć co się dzieje. Wtedy mieli zobaczyć dwóch mężczyzn, w tym jednego z zakrwawioną siekierą. Obok nich leżało ciało martwego zwierzaka.
Na miejsce wezwano policję oraz techników wydziału śledczego. Mężczyźni zostali natychmiastowo zatrzymani.
- Mieszkańcy podali nam już dane sprawców. To kolejny przypadek bestialskiego zabicia psa. Mogę zapewnić, że złożymy wniosek o dopuszczenie do sprawy w charakterze oskarżyciela posiłkowego, aby sprawca nie uniknął surowej kary - mówi Mateusz Czmiel z wrocławskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)