Komentarze (11)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
Nie, nie w tym rzecz. Nie chodzi o narzekania. Wiadomo, ze inwestycje drogowe mogą się przedłużać i pewnie ul. Przyjaźni nie jest tu wyjątkiem. W tym konkretnym przypadku chodziło raczej o dojazd do cmentarza na Wszystkich Świętych. Prace szły tak mozolnie, że gdyby nie szum medialny to pewnie by nie zdążyli przed 01 listopada a teraz jest szansa, że zdążą
Preksyda środa, 11.10.2017 15:00
Skoro wylewają asfalt to jest ...
środa, 11.10.2017 15:59
Kręcą go również fikołki pod ...
zdziwiony środa, 11.10.2017 14:57
Inwestor wziął się do roboty - czyli kto? Inwestorem jest...
środa, 11.10.2017 14:43
Krążą plotki że to radny ...
Mieszkaniec Kraszewic środa, 11.10.2017 09:22
Czytelnik Paweł to kolejny przykład pisowskiego zasciankowego małego człowieczka który...
Grzegorz środa, 11.10.2017 11:14
W jakim celu wtrącasz swoją złotą myśl: "kolejny...
środa, 11.10.2017 11:58
Hehe w sedno
Anka Skakanka środa, 11.10.2017 09:26
Gdybyś był mieszkańcem Kraszowic to w życiu byś tak nie...
Mieszkaniec Kraszewic środa, 11.10.2017 11:12
Tak się składa że mi to nie przeszkadza bo wiem...
środa, 11.10.2017 19:47
Nie, nie w tym rzecz. Nie chodzi o narzekania. Wiadomo, ze inwestycje drogowe mogą się przedłużać i pewnie ul. Przyjaźni nie jest tu wyjątkiem. W tym konkretnym przypadku chodziło raczej o dojazd do cmentarza na Wszystkich Świętych. Prace szły tak mozolnie, że gdyby nie szum medialny to pewnie by nie zdążyli przed 01 listopada a teraz jest szansa, że zdążą
Ja środa, 11.10.2017 10:26
A pan to chyba pracownik na owej inwestycji... Robota nie...