Bubel prawny w ustawie: rodzice wykluczeni z zasiłku opiekuńczego po 25 maja?
Prawdopodobnie po 25 maja rodzice dzieci do 8 roku życia nie otrzymają już zasiłku opiekuńczego, pomimo jasnych deklaracji rządu na ten temat. ZUS nie będzie miał podstawy prawnej do jego wypłaty, a pracodawcy - do przyjmowania wniosków o taki zasiłek.
- Od poniedziałku, 25 maja 2020 r. rodzice dzieci do lat 8 nie będą mogli skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego na dziecko z powodu zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego czy szkoły. Nie będą też mogli pobierać go, gdy żłobek czy przedszkole będą wprawdzie otwarte, ale ich dziecko nie dostanie się do niego z uwagi na obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Obowiązujący od tego dnia przepis art. 46 ustawy z 14 maja 2020 r. (popularnie zwanej tarczą 3.0) zmieni bowiem art. 4 ust. 1 i art. 4a ust. 1 ustawy z 2 marca w sprawie COVID-19, która wprowadziła dodatkowy zasiłek opiekuńczy z powodu zamknięcia tych placówek. W efekcie z grupy osób uprawnionych do otrzymania tego świadczenia wypadną rodzice dzieci do lat 8. Potwierdzają to prawnicy. Jeszcze na etapie projektu ustawy z 2 marca w sprawie COVID-19 (druk sejmowy nr 265) rząd szacował, że prawo do tego dodatkowego świadczenia będą mieli rodzice prawie 3 milionów dzieci do lat 8 - podał jako pierwszy serwis prawo.pl.
Co to oznacza dla setek tysięcy osób? Zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał TYLKO dla rodziców opiekujących się dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności do ukończenia 18 lat albo dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy przez okres nie dłuższy niż 14 dni. W praktyce 25 maja zacznie obowiązywać zmieniony art. 4 ust. 1 i art. 4a ust. 1 ustawy w sprawie COVID-19
21 maja Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej po licznych publikacjach mediów wydało oświadczenie, w którym wskazuje, że zasiłek opiekuńczy będzie wypłacany do 14 czerwca. Niestety, innego zdania są prawnicy, którzy jasno wskazują, że jedynym wyjściem na to, aby opiekunowie otrzymali pieniądze, jest jak najszybsza zmiana w ustawie.
- Wbrew wypowiedziom MRPiPS, od 25 maja dodatkowy zasiłek opiekuńczy, o którym mowa w art. 4 ust. 1 ustawy w sprawie COVID-19, w brzmieniu obowiązującym od tego dnia, nie będzie przysługiwał już z tytułu sprawowania opieki nad dzieckiem, o którym mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, tj. dzieckiem do lat 8 – podkreśla w rozmowie z serwisem prawo.pl dr Dominik Lubasz, radca prawny, wspólnik w kancelarii Lubasz i Wspólnicy.
Do tej pory do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych trafiło już blisko 860 tys. wniosków o dodatkowy zasiłek opiekuńczy. ZUS na Dolnym Śląsku przyjął ich 60 tys.
O tym kto ma rację opiekunowie przekonają się w najbliższy poniedziałek. Oby tym razem obietnice rządu znalazły pokrycie w rzeczywistości.
Czytaj także: Niektórzy rodzice ponad miesiąc czekają na wypłatę zasiłku opiekuńczego, zostając bez środków do życia
Przeczytaj komentarze (10)
Komentarze (10)