W miniony piątek, 9 stycznia 2015 roku, delegacja Urzędu Gminy Walim kontynuując ubiegłoroczny zwyczaj odwiedzania jubilatów naszej gminy, zawitała do pani Zofii Migoń , mieszkanki Starego Julianowa, świętującej jubileusz 90 urodzin.
Wójt Gminy Walim Adam Hausman składając gratulacje oraz życzenia wielu lat życia w zdrowiu, pogodzie ducha i samych szczęśliwych chwil w otoczeniu najbliższych, wręczył Jubilatce list gratulacyjny oraz bukiet kwiatów. Sekretarz Gminy Aleksandra Ignaszak dołączając się do życzeń wręczyła pani Zofii urodzinowy tort.
Spotkanie, które upłynęło w miłej i rodzinnej atmosferze, umożliwiło nam poznanie niezwykle ciepłej i pogodnie usposobionej pani Zofii oraz wyjątkowej historii jej życia, którą w skrócie postanowiliśmy się podzielić.
Nasza Jubilatka przyszła na świat 9 stycznia 1925 roku w Częstochowie. Wychowywała się beztrosko z trzema siostrami i bratem, aż do momentu gdy w wieku 9 lat straciła mamę, a jej ojciec wyjechał za pracą do kopalni do Belgii. Wówczas troskliwym wychowaniem całej piątki zajęli się dziadkowie. W wieku 15 lat, wspólnie ze starszą siostrą, została skierowana na roboty przymusowe do Jegendorf – obecne Strzelniki koło Opola, gdzie przez 5 lat pracowała w gospodarstwie rolnym. Po oswobodzeniu tych terenów przez wojska rosyjskie, pieszo powróciła do rodzinnej Częstochowy. Podjęła zatrudnienie jako tkaczka w zakładach lniarskich i pracowała tam do momentu zamążpójścia. Po ślubie w 1952 roku młodzi małżonkowie w poszukiwaniu lepszego bytu przybyli na teraźniejsze ziemie dolnośląskich i zamieszkali w Kamieńsku. Oboje znaleźli zatrudnienie w Zakładach Przemysłu Bawełniarskiego „Piast”, pracując tam aż do emerytury. Korzystając z zasłużonego wypoczynku, wspólnie z niepełnosprawną córką Anną przeprowadzili się do Wałbrzycha i zamieszkali na Podzamczu. Po śmierci pana Czesława w 2001 roku, nasza Jubilatka pozostała wraz z córką w Wałbrzychu, gdzie mieszkała do 2008 roku. Stan zdrowia naszej jubilatki oraz konieczność sprawowania opieki nad córką, wpłynęły na podjęcie decyzji o przeprowadzeniu się do Starego Julianowa. Zamieszkała tu z synem Leszkiem i synową Haliną.
Pani Zofia wspólnie z mężem Czesławem wychowała dwoje dzieci- syna Leszka i córkę Annę.
Doczekali się dwóch wnuczek- Iwony i Karoliny oraz troje prawnucząt – czternastoletniej Zuzanny, jedenastoletniego Karola oraz ośmioletniego Aleksandra.
źródło: walim.pl
