Zaatakowali go przykładając mu nóż do gardła, a następnie okradli z telefonu komórkowego oraz firmę, której pilnował. Wałbrzyscy policjanci zatrzymali 16, 17 i 18-latków podejrzanych o ten napad. Znaleźli u nich również skradzione mienie, którego wartość oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych O losie dwóch nieletnich zadecyduje sąd rodzinny, wobec 17-latka prokurator zastosował dozór policyjny, a najstarszy został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Do napadu doszło w środę około trzeciej w nocy na terenie jednej z firm w Wałbrzychu przy ulicy Głogowskiej. Do pracownika pilnującego obiekt podeszło czterech młodych mężczyzn i pod pretekstem pożyczenia papierosa nagle przystawili mu nóż do gardła. Unieruchamiając go w ten sposób ukradli mu telefon. Jeden ze sprawców pozostał przy ofierze, a trzech ruszyło w głąb firmy, gdzie dokonali włamania najpierw do samochodu zabierając CB radio, a następnie do magazynu kradnąc agregat prądotwórczy, pompę elektryczną wody, piłę spalinową oraz wiertarkę udarową, po czym zbiegli z miejsca zdarzenia. Straty oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego drugiego komisariatu natychmiast po zgłoszeniu rozpoczęli poszukiwania sprawców. W niespełna 4 godziny po napadzie zatrzymali podejrzanych, którymi okazali się 16, 16, 17 i 18-latkowie. Po przeszukaniu ich pomieszczeń gospodarczych w miejscu zamieszkania funkcjonariusze znaleźli skradzione mienie. Wszyscy usłyszeli zarzuty rozboju. O losie nieletnich zadecyduje sąd rodzinny, 17-latek został zobowiązany do stawiennictwa w jednostce policji raz w tygodniu, a najstarszy z napastników trafił do więzienia. Za rozbój kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 12.
Oficer Prasowy
Komendanta Miejskiego Policji
w Wałbrzychu
st. asp. Joanna Żygłowicz
tel. 604-426-995
