Wynalazek studenta Politechniki Wrocławskiej pomoże niewidomym

Rozmowa z Arturem Salamonem z Wydziału Inżynierii Bezpieczeństwa Politechniki Wrocławskiej, który zbudował interaktywną laskę dla niewidomych i niedowidzących.

Skąd wziął się pomysł na projekt i budowę interaktywnej laski?

– Jakiś czas temu miałem okazję pomóc osobie niewidomej w dotarciu na przystanek. Tamta sytuacja skłoniła mnie do refleksji na temat trudności w poruszaniu się osób z niepełnosprawnością wzroku. Pomyślałem, że może uda się pomóc osobom niewidomym w detekcji różnego rodzaju przeszkód na drodze.

Z jakich elementów i materiałów składa się prototyp i co znajdzie się w samym urządzeniu?

– Urządzenie jest zbudowane z bardzo prostych i powszechnie dostępnych materiałów. Jeśli chodzi o elektronikę, to również postawiłem na tanie i dostępne komponenty. Za całe sterowanie, odbieranie sygnałów i przetwarzanie odpowiada Arduino NANO. Natomiast dwa ogniwa 18650 połączone szeregowo odpowiadają za zasilanie całego urządzenia.

Jak będzie działała laska i czy jej cena pozwoli na zakup osobom mniej zamożnym?

– Interaktywna laska jest wyposażona w szereg czujników odległości. Za pomocą segmentów wibracyjnych w rękojeści sygnalizuje wykrycie przeszkód oraz wskazuje, gdzie ta przeszkoda jest i w jakiej, mniej więcej, odległości znajduje się od urządzenia.

Ważnym aspektem nowego urządzenia jest fakt, że interaktywna laska nadal spełnia podstawowe zadania standardowej laski dla osób niewidomych. Można nią manewrować i wyczuwać podłoże, a zaimplementowane czujniki dodatkowo zwiększają badany obszar wokół urządzenia.

Bardzo ważnym aspektem mojego projektu była relatywnie niska cena stworzenia tego urządzenia i myślę, że ten cel udało się osiągnąć, ponieważ jej koszt to mniej niż 600 zł. Chciałbym, aby każda osoba, której taka laska może pomóc, mogła sobie po prostu pozwolić na jej zakup.

Czy we Wrocławiu jest dużo osób, które mogłyby skorzystać z interaktywnej laski dla niewidomych?

– Osoby niewidome są bardzo liczną grupą społeczną, także we Wrocławiu i nie należy o tym zapominać. Mam szczerą nadzieję, że projekt rozwinie się na tyle, że wiele osób niewidomych będzie chciało skorzystać z tego rozwiązania.

Z jakimi problemami zmagają się osoby niewidome we Wrocławiu i ogólnie w Polsce?

– Nawet duże, polskie miasta, takie jak Wrocław, nie są odpowiednio przystosowane dla osób niewidomych. Oczywiście powstają różne ułatwienia, które są bardzo istotne, ale nadal nie jest to poziom, gwarantujący podstawowe bezpieczeństwo i komfort w poruszaniu się.

Czy porzucone na chodnikach hulajnogi i rowery to poważne przeszkody dla osób niewidomych?

– Porzucone hulajnogi i rowery stanowią duży problem dla osób niewidomych z racji tego, że znajdują się często w zupełnie losowych miejscach. Chciałbym, aby moje urządzenie pozwoliło na wcześniejsze wykrycie takiego zagrożenia oraz zaalarmowania o tym osoby używającej interaktywnej laski.

Dokładny temat Pana projektu inżynierskiego to „Projekt interaktywnej laski dla osób niewidomych lub niedowidzących”. Co dalej z tematem już po jego obronie?

– Obronę miałem 8 lutego i mogę się już oficjalnie pochwalić, że zostałem inżynierem. Teraz w planach mam zbudowanie nowego prototypu urządzenia, pozbawionego wad poprzednika. Wiążą się z tym kolejne testy i badania, aż do uzyskania możliwie najlepszej wersji urządzenia.

Źródło: wroclaw.pl