Wrocławscy policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg krajanki tytoniu. To kolejne uderzenie w nielegalny handel

5 Zobacz galerię

Ponad 100 kilogramów krajanki tytoniowej i 9 tysięcy sztuk papierosów zabezpieczyli policjanci wrocławskiego Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą. Towar ukryty był w dwóch samochodach, zaparkowanych w pobliżu wrocławskiego targowiska. Funkcjonariusze najpierw operacyjnie namierzyli osobę, odpowiedzialną za nielegalny proceder, a następnie zatrzymali 46-letniego mieszkańca powiatu wrocławskiego oraz zabezpieczyli jego towar.

Wrocławscy funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą uzyskali informację o osobie, która mogła wprowadzać do obrotu nielegalny tytoń. Policjanci operacyjnie ustalili także samochód, którym poruszał się mężczyzna. Funkcjonariusze namierzyli pojazd przy jednym z popularnych targowisk we Wrocławiu. Mężczyzna przewoził nim krajankę tytoniową o wadze 10 kilogramów oraz ponad 2 tysiące sztuk papierosów. To jednak nie cały zabezpieczony towar. Doświadczeni policjanci namierzyli również drugi samochód, który mężczyzna wykorzystywał jako swojego rodzaju magazyn. W dostawczym Fiacie 46-latek składował znacznie więcej nielegalnych wyrobów tytoniowych. W busie na opolskich tablicach rejestracyjnych było blisko 100 kilogramów krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy. Połowa towaru wsypana była do dużych worków jutowych, a część spakowana już w mniejsze woreczki strunowe o wadze 0.5 kg. każdy. Oprócz krajanki, w samochodzie były kolejne paczki papierosów, łącznie 340 paczek.

Podliczając wartość uszczupleń akcyzy wraz z należnym podatkiem VAT, straty Skarbu Państwa zostały przez policjantów określone na ponad 121 tysięcy złotych. Łącznie przy realizacji tej sprawy policjanci zabezpieczyli 109 kilogramów tytoniu oraz 9040 sztuk papierosów.

Zatrzymany mężczyzna będzie teraz musiał opowiedzieć za naruszenie przepisów kodeksu karnego skarbowego. Przechowywanie, przewożenie i sprzedaż wyrobów akcyzowych bez znaków akcyzy jest przestępstwem zagrożonym karą nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

/KMP Wroclaw