Wrocławianie nie chcą prywatyzacji Stadionu Olimpijskiego i piszą do ministra kultury

Stop prywatyzacji i tak dla sportu oraz rekreacji. Grupa Inicjatywna Stadion Olimpijski sprzeciwia się sprzedaży działek na terenie Stadionu Olimpijskiego i pisze w tej sprawie petycję do ministra kultury.

- W miejscu basenu olimpijskiego i boiska do baseballa mają powstać prywatne apartamenty lub hotel. To początek prywatyzacji tego wielkiego, zabytkowego, zielonego, otwartego terenu. Zapowiedziano już wystawienie kolejnych działek na sprzedaż - czytamy w petycji.

CZYTAJ CAŁĄ PETYCJĘ

 Petycja powstała w poniedziałek, a już zebrała ponad 500 podpisów.

- Rozpoczęta sprzedaż fragmentów zabytkowego kompleksu Stadionu Olimpijskiego doprowadzi do zaburzenia pierwotnego układu przestrzenno-funkcjonalnego tego założenia, a co za tym idzie utraty wartości historycznych, artystycznych i architektonicznych. Co jednak najgorsze, sprzedaż działek na Stadionie Olimpijskim oznacza bezpowrotną utratę otwartej przestrzeni publicznej - uzasadnia Grupa Inicjatywna.

Przypomnijmy, że o sprawie pisaliśmy w marcu, gdy Zbigniew Kańczukowski i Waldemar Bednarz - przewodniczący Rady Osiedla Biskupin-Sępolno-Dąbie-Bartoszowice i Rady Osiedla Zacisze-Zalesie-Szczytniki napisali list otwarty do rektora wrocławskiego AWF-u, prof. dr hab. Juliusza Migasiewicza, w którym nie zgadzają się na sprzedaż działek na terenie Stadionu Olimpijskiego m.in pod Hotel Olimipia.

CZYTAJ WIĘCEJ