VII Święto sera i wina za nami [Foto]

58 Zobacz galerię

Tłumy wrocławian, kolejki przy stoiskach wystawców, warsztaty serowarskie, winiarskie i sensoryczne dla dzieci, wreszcie nagrody w konkursach – po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią Święto sera i wina wróciło do Pawłowic.

Konkurs na najlepsze sery, wina, „Pojedynek mistrzów kuchni” o nagrody Rektora Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, gość specjalny – Jakub Kuroń opowiadający o tym, dlaczego warto jeść dobre sery i dlaczego te sery smakują nie tylko z winem, ale też dobrą herbatą i czarną kawą, warsztaty, food trucki, a przede wszystkim piękna pogoda, tłumy wrocławian, dla których niedziela na Pawłowicach była okazją do wspólnego spędzenia czasu przy dobrym serze i dobrym winie – Święto sera i wina organizowane przez Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu za nami.

Impreza pomyślana jako połączenie promocji lokalnych producentów, dobrych praktyk, a przede wszystkim wsparcie merytoryczne ze strony naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego dla serowarów i winiarzy wrosła w pejzaż Wrocławia i jest jednym ze stałych punktów w kalendarzu miejskich wydarzeń. Przyciąga mieszkańców zarówno tematem, jak i pięknem pawłowickiego pałacu i parku. Nie inaczej było w tym roku, po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią.

W konkursie kulinarnym, w którym w finale walczyły trzy studentki kierunku Technologia i Organizacja Gastronomii na Wydziale Biotechnologii i Nauk o Żywności – Pola Blak, Agata Kurasiewicz i Justyna Owsianka – wygrała Agata. Jury w składzie: dr Marzena Styczyńska, przewodnicząca, kierownik Katedry Żywienia Człowieka, Jakub Kuroń – juror honorowy, kucharz, szef kuchni prowadzący od lat warsztaty kulinarne, Rafał Grzegorzek, szef kuchni w restauracji Babinicz w Szczawnie oraz Zbigniew Koźlik szef kuchni i prezes zarządu restauracji Golden Records Club we Wrocławiu najwyżej oceniło przygotowaną przez nią polędwiczkę cielęcą w sosie borowikowo-winnym z placuszkami z dyni i sera koziego. Ale – co warto podkreślić – rektor UPWr, prof. Jarosław Bosy, nagrody wręczył wszystkim finalistkom.

Jakub Kuroń nie krył, że ocenianie czyjejś pracy to trudne zadanie, bo za degustacją konkursowego dania tak naprawdę stoi wysiłek potrzebny do jego przygotowania, stres, czas wykonania.

– Organizacja pracy w kuchni to bardzo istotny element gotowania. Doceniliśmy u Agaty, oprócz balansu smaków, również opanowanie w przygotowaniu zaproponowanego dania. Nie dała się „zjeść” emocjom, ale też pokazała, że wie, iż nie zawsze więcej znaczy lepiej – mówi Jakub Kuroń.

Podczas VII Święta sera i wina tradycyjnie też odbyły się konkursy z udziałem serowarów i winiarzy.

W konkursie na najlepsze wina jury w składzie: przewodnicząca prorektor ds. nauki prof. Aneta Wojdyło z Katedry Technologii Owoców, Warzyw i Nutraceutyków Roślinnych, prof. Małgorzata Korzeniowska z Katedry Rozwoju Funkcjonalnych Produktów Żywnościowych i prof. Joanna Chmielewska z Katedry Technologii Fermentacji i Zbóż oceniło w sumie 19 win. W kategorii polskie wina musujące miejsce 1. zajęło wino Solaris 2021 Winnicy Piotranka, wyróżnienie przyznano Pet-Nat rose 2020 Winnicom Wzgórz Trzebnickich. W kategorii polskie wina białe miejsce 1. zdobyły Winnice Wzgórz Trzebnickich i jej – Riesling sur lie 2021, miejsce 2. – Solaris blanco 2021 Winnica Jania, a miejsce 3 – ex aequo – Nów 2021 Winnica Niewinne Pole oraz oraz Souvigner gris 2021 Winnica Michlewicz. W kategorii Polskie wina różowe jury przyznało wyróżnienie – zdobyły je Winnice Wzgórz Trzebnickich za wino Tutti Frutti Egoist. W kategorii polskie wina czerwone miejsce 1. Zajęło wino Symnioza barrique 2018 Winnice Wzgórz Trzebnickich, a w kategorii polskie wina pomarańczowe wyróżnienie przyznano Winnicy Niewinne Polce za wino Zachód 2021.

Rozstrzygnięto również konkurs na najlepsze sery, a oceny podjęło się jury pod przewodnictwem dr. Marka Szołtysika, którego wspierały prof. Józefa Chrzanowska, prof. Barbara Żarowska – dziekan Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności, prof. Grażyna Krasnowska – prodziekan WBiNoŻ, prof. Anna Czubaszek i prof. Anna Dąbrowska. Sery na konkurs można było zgłaszać w kategoriach: sery dojrzewające twarde, sery świeże  i krótko dojrzewające w tym twarogi oraz inne wyroby z mleka. W pierwszej kategorii – sery dojrzewające twarde – pierwsze miejsce zajął ser Obroniecki ze Starego Młyna, spośród serów świeżych i krótko dojrzewających za najlepszą uznano Ricottę Farmerską z Serowni Kuchary, pierwsze miejsce wśród innych wyrobów z mleka zajął kefir owczy z Owczych Delicji. Grand Prix i tytuł Smak Roku 2022 zdobył ser z największą liczbą punktów przyznanych przez jurorów, którzy docenili Ricottę Farmerską. Dr Marek Szołtysik podkreślił, że ricotta, typowo włoski ser, zdobywa sobie w Polsce coraz więcej fanów i jest doceniany właśnie za oryginalny, świeży smak. W tym konkursie laureaci dostali też vouchery na zakup specjalistycznego sprzętu w sklepie Serowar.pl – wręczył je Jakub Krężel, fundator dodatkowych nagród. Serowar.pl od 10 lat zajmuje się kompleksowym zaopatrzeniem mini-mleczarni farmerskich, zagrodowych oraz domowych szerowarów, zaopatrując klientów nie tylko w Polsce, ale też w całej Europie.

Święto sera i wina to także impreza rodzinna. Dla najmłodszych przygotowane zostały warszaty kiszonkowe prowadzone przez firme rodzinną Sznajder oraz warsztarty sensoryczne dr Marty Czaplickiej.

Pawłowickie spotkanie smakoszy dostarczyło wrażeń nie tylko miłośnikom serów i win. Swoje umiejętności zaprezentował też Akademicki Zespół Pieśni i Tańca Jedliniok, który zaprosił najmłodszych wraz z rodzicami na warszaty z tańców ludowych – tak udane, że wziął w nich udział nawet wyjątkowo nietypowy, bo czteronożny i futrzasty tancerz. Przy stoisku Rady Osiedla Pawłowice można było dowiedzieć się, jakie pomysły mieszkańców osiedla walczą o finansowanie w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego, na leżakach przed pałacem można było po prostu poleniuchować w słońcu, a ustawione przy pałacowym podjeździe food trucki oblegane były przez amatorów różnych kuchni.

Podczas VII Święta sera i wina odbyło się też spotkanie władz uczelni i naukowców z udziałem korpusu konsularnego z Wrocławia – przy winach konsularnych.

foto, źródło: Upwr.edu.pl (oficjalna strona Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu)