Rzeźba „Nawa” Oskara Zięty już wkrótce stanie na Wyspie Daliowej

piątek, 21.4.2017 11:03 1786 0

Aż 35 ogromnych elementów (największy waży 600 kg i mierzy 7,5 metra) podzielonych na 3 transporty rzeczne. W ten sposób Nawa, rzeźba Oskara Zięty przypłynie na Wyspę Daliową, gdzie wszystkie części zostaną ze sobą połączone.

Wrocławianie będą mogli podziwiać obiekt po 20 czerwca z okazji Święta Wrocławia.

Rzeźba miejska w nowej technologii
Już teraz wiadomo, że „Nawa” (nazwa i kształt rzeźby zainspirowała architektura Wrocławia, m.in. Hali Targowej, czy kościoła NMP na Piasku) będzie największym na świecie obiektem stworzonym w wymyślonej przez Oskara Ziętę technologii FiDU (niemiecka nazwa Freie Innen Druck Umformung oznacza wolną deformację ciśnieniem wewnętrznym).

Elementy „Nawy” płyną barką 
Jedyną możliwą formą transportu ogromnych 45 fragmentów, jakie utworzą rzeźbę (długości 15 metrów i wysokości 7,5 metra w najwyższym miejscu) okazała się droga rzeczna. – Elementy „Nawy” przekraczają wszelkie normy transportu kołowego, więc są spławiane z portu barkami, jak działo się to, gdy Odra była rzeką rejsową, żyła i zapewniała ludziom pracę – przypomina Oskar Zięta. Części rzeźby płynęły w kierunku Wyspy Daliowej na barce kierowanej przez pchacz „Tur” pod kolejnymi mostami – Grunwaldzkim i Pokoju, a przed Mostem Piaskowym „Tura” zmienił mniejszy i niższy „Żwirek”. – Jeden transport trwa od 4 godzin do nawet jednego dnia, zależy od przepustowości śluz – mówi Oskar Zięta.

Dzieło życia, na ten moment
Projektant nadzorował nie tylko projekt, ale i dogląda na bieżąco jego wykonania. – Rzeźbiliśmy od małej formy do obecnej chwili, kiedy wszystko będzie przygotowywane na Wyspie Daliowej – opowiada Oskar Zięta. Projektant podkreśla, że „Nawa” jest, na chwilę obecną, dziełem jego życia.

Nie ma w tym przesady, bo przygotowanie całej koncepcji, zapewnienie materiałów (stal nierdzewna została zamówiona w Wenecji, pliki z formy cięto na specjalnej największej maszynie pod Warszawą, a firma 3M stworzyła specjalną miksturę do impregnacji stali) zajęło rok.

Montaż na Wyspie Daliowej
Teraz spławione barką elementy „Nawy” znajdą się na Wyspie Daliowej stalowe łuki zostaną zamocowane na betonowym fundamencie za pomocą specjalnych stóp. Aby to było możliwe na teren budowy wjechał specjalny 18-metrowy podnośnik Manitou, bo teren jest tu wyjątkowo miękki.

Wrocławianie obejrzą „Nawę” po 20 czerwca w ramach obchodów Święta Wrocławia. Oskar Zięta zapowiada, że rzeźba będzie się zmieniała, nabierała kolorów (odbije światło, okoliczne widoki).

źródło: wroclaw.pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)