Rozpoczęto kampanię "Nie sprzedawaj alkoholu mojemu dziecku" [Foto, Wideo]

piątek, 10.2.2023 14:46 608 0

Siedem na dziesięć sklepów we Wrocławiu nie weryfikuje wieku młodych klientów, kupujących alkohol. Dlatego miasto rozpoczyna kampanię pod hasłem NIE SPRZEDAWAJ ALKOHOLU MOJEMU DZIECKU.



Na przystankach autobusowych, kasownikach i w miejskiej przestrzeni pojawią się plakaty przypominające o obowiązku weryfikacji wieku młodych klientów. Wrocław będzie też zachęcać właścicieli sklepów, by przypominali swoim pracownikom o obowiązujących przepisach. Przed seansami filmowymi w Dolnośląskim Centrum Filmowym i w Kinie Nowe Horyzonty emitowane będą spoty, w których to rodzice apelują do sprzedawców – nie sprzedawaj alkoholu mojemu dziecku.


- We Wrocławiu koncesję na sprzedaż alkoholu ma ponad 600 sklepów. Postanowiliśmy sprawdzić czy i w jaki sposób sprzedawcy weryfikują wiek młodych klientów. Wyniki badań nie pozostawiły wątpliwości - większość sklepów nie pyta o dowód, nie pyta o wiek kupujących. Dlatego postanowiliśmy działać i zaangażować w to działanie mieszkańców – mówi Bartłomiej Świerczewski, dyr. Departamentu Spraw Społecznych w UM Wrocławia.

Sprzedaż alkoholu nieletnim to przestępstwo

Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości sprzedaż alkoholu nieletnim jest przestępstwem, ale to przestępstwo trzeba udowodnić. Potrzebna jest przede wszystkim potwierdzona tożsamość dziecka, którą mogą zweryfikować albo sprzedawca, albo funkcjonariusze Policji czy Straży Miejskiej. Samo zeznanie świadka nie wystarczy. Dlatego w całej Polsce w ubiegłym roku cofnięto tylko sto pozwoleń na 300 tysięcy obowiązujących.

Odebranie koncesji w przypadku sprzedaży alkoholu nieletnim jest bardzo trudne. Ustawa wiąże samorządom ręce, dlatego apelujemy do dorosłych, by reagowali. Gdy stoimy w kolejce, zwracajmy uwagę czy sprzedawca sprawdza dowód młodym klientom. Dowód, pin i zielony – taka powinna być kolejność w przypadku młodych klientów – dodaje dyr. Bartłomiej Świerczewski.

Badania sklepów z alkoholem we Wrocławiu

Wrocław sprawdził jak ze swoich obowiązków wywiązują się sklepy w centrum miasta. W dziewięciu centralnie położonych osiedlach zostało przeprowadzonych ponad 400 kontroli, co stanowi niemal 70% wszystkich zbadanych punktów. Najliczniej reprezentowane były punkty handlowe z Nadodrza, Starego Miasta, Ołbina oraz Przedmieścia Oławskiego (na osiedlach Pilczyce, Zacisze, Psie Pole i Pracze Odrzańskie odbyły się pojedyncze kontrolne). W sumie audytorzy pojawili się w 563 sklepach.  


Tylko niespełna 30% sprzedawców zareagowało zgodnie z zapisem ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Oznacza to, że w siedmiu na dziesięć badanych sklepów sprzedawca chciał sprzedać alkohol młodym klientom, nie weryfikując ich wieku w żaden sposób.  Tajemniczy klienci podjęli próbę zakupu piwa, ale także wysokoprocentowych alkoholi. Teraz do przebadanych sklepów wrócą strażnicy miejscy, a właściciele punktów otrzymają zaproszenie do udziału w bezpłatnych szkoleniach z zakresu ustawy o wychowaniu w trzeźwości – informuje Jadwiga Ardelli-Książek, zastępca dyrektora Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych w UM Wrocławia.  

Wyniki badań a działania miasta

- wszystkie punkty sprzedaży, w których wyniki audytu były negatywne, są i będą ponownie kontrolowane – przez gminę, Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, policję i Straż Miejską Wrocławia
- realizowane są programy rekomendowane w zakresie przeciwdziałania uzależnieniom
- trwa pracowywanie materiały szkoleniowe adresowane do przedsiębiorców i sprzedawców

Wrocławską kampanię społeczną „Nie sprzedawaj alkoholu mojemu dziecku” wspiera Fundacja Salida. Organizacja ma doświadczenie w pracy z osobami uzależnionymi i współuzależnionymi. W ubiegłym roku streetworkerzy fundacji latem i zimą pojawiali się w popularnych miejscach spotkań młodzieży. Dyżury streetworkingowe prowadzone były przez dwie osoby, doświadczone w profilaktyce uzależnień. Obejmowały głównie obszar Wyspy Słodowej, jej okolice oraz bulwar Xawerego Dunikowskiego. Zimą te miejsca świeciły pustkami, dlatego streetworkerzy przenieśli się w okolice galerii handlowej Wroclavia, na tamtejsze parkingi i zakamarki.


-  Podczas dyżurów rozmawialiśmy z młodzieżą o najbardziej popularnych substancjach psychoaktywnych i ich działaniu, dostępnych formach leczenia, konsekwencjach zdrowotnych i prawnych. Często w tych samych miejscach spotykaliśmy tych samych młodych ludzi. W okolicach galerii handlowej młodzież zwykle paliła papierosy i piła alkohol. Ta kampania jest bardzo potrzebna ponieważ w naszych rozmowach często powtarzało się stwierdzenie, że alkohol jest dla młodych bardzo łatwo dostępny – podkreśla Magda Maciejewska, koordynatorka projektu Fundacji Salida

Picie alkoholu przez młodzież stało się niemal statystyczną normą. W Polsce chociaż raz w swoim życiu piło ok. 80% uczniów w wieku 15-16 lat i 93% ze starszej grupy (17-18 lat). Upicie się przynajmniej raz w życiu raportowało ok. 47% młodszych oraz 76% starszych uczniów (Europejski Program Badań Ankietowych w Szkołach ESPAD). W tym samym badaniu młodzież zwraca uwagę na wysoki poziom dostępności napojów alkoholowych.
 
Zachęcamy do obejrzenia spotów całej akcji:

 

 

tekst: UM, foto: doba.pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)