Razem chce powołania Koordynatorki ds. Równego Traktowania w Urzędzie Miejskim Wrocławia

czwartek, 24.1.2019 14:41 1705 0

- Partia Razem domaga się od władz miasta powołania Koordynatorki ds. Równego Traktowania. - Po likwidacji podobnego stanowiska przez Urząd Marszałkowski to miasto powinno przejąć inicjatywę we wprowadzaniu polityk równościowych - mówi Łukasz Olszewski, autor petycji do prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka.

Przedstawiciele partii Razem złożyli dziś petycję na ręce prezydenta Sutryka. “Wrocław może mieć narzędzia do rozwiązywania ogólnopolskich problemów związanych z dyskryminacją i nierównościami społecznymi. Zwłaszcza w obecnej sytuacji politycznej rola samorządów jest w tym zakresie szczególnie istotna. Takie wyzwania jak likwidacja luki płacowej pomiędzy kobietami i mężczyznami zajmującymi te same stanowiska, walka z dyskryminacją w szkołach młodzieży o odmiennej orientacji psychoseksualnej, czy walka z przemocą wobec kobiet to działania, które może i powinna podjąć miejska koordynatorka ds.równego traktowania” - piszą autorki apelu.

Pod petycją poza Partią Razem podpisały się także organizacje: Kultura Równości, Centrum Praw Kobiet, Stowarzyszenie Dolnośląski Kongres Kobiet, KOD - Dolny Śląsk, Obywatele RP - Dolny Śląsk i Ogólnopolski Strajk Kobiet.

 

Marta Lempart, liderka OSK, w ten sposób uzasadnia potrzebę powołania Koordynatorki ds. Równego Traktowania:

- Najwyższy czas zacząć działać prewencyjnie, żeby zatrzymać falę nienawiści. Należy powołać koordynatorkę ds. Równego Traktowania w Urzędzie Miejskim, czyli osobę, która będzie dbała o to, żeby wrocław był miejscem bezpiecznym. Chodzi o pozytywne działanie, nie tylko, żeby wyrażać oburzenie, nie tylko reagować na pojedyncze przypadki, ale wprowadzać rozwiązania systemowe promujące równość. Wrocławski Urząd Miejski mógłby stać się przykładem dla całej Polski, jeśli chodzi o działania antydyskryminacyjne.

W Urzędzie Miejskim oraz podległych mu instytucjach pracuje około 8 tysięcy wrocławian i wrocławianek, co czyni Wrocław jednym z większych pracodawców w mieście. Niemal 70% zatrudnianych w miejskim urzędzie i spółkach osób to kobiety. Między innymi dlatego równościowa polityka powinna być priorytetem władz Wrocławia.

- Koordynatorka powinna tak prowadzić swoje działania, żeby np. osoby biorące udział w Marszu Równości i potem wracające z niego, niosąc tęczową flagę nie obawiały się o swoje bezpieczeństwo - dodaje Anna Kowalczyk-Derlęga z wrocławskiego KOD-u.

- Wrocław jest słynny przez rasistowskie zachowania do jakich dochodzi w naszym mieście - zauważa Łukasz Olszewski - Nie da się zapomnieć próby zrzucenia ciemnoskórej osoby z wiaduktu koło Galerii Dominikańskiej. W internecie krąży też video, na którym pijana osoba ubliża i obraża obcokrajowców na ulicach Wrocławia. Przedwczoraj sąd wydał skazujący wyrok za rasistowską napaść w jednej z wrocławskich siłowni. Jeżeli dodamy do tego islamofobiczne, czy antysemickie napisy na murach oraz nacjonalistyczne wlepki to można zobaczyć, że Wrocław ma problem z rasizmem. Dlatego apelujemy do Prezydenta Jacka Sutryka o powołanie Koordynatorki ds. Równego Traktowania w Urzędzie Miejskim. 

- Miasto współpracuje już z różnymi NGO oraz jest sygnatariuszem Kartę Różnorodności - podkreśla Piotr Buśko z Kultury Równości - Jesteśmy więc gotowi do tego, żeby nie reakcyjnie, ale systemowo podjąć działania na rzecz równości i różnorodności, nie tylko w ramach samego urzędu, ale także w przestrzeni publicznej miasta - podsumowuje.

Gdy władzę na szczeblu krajowym i wojewódzkim sprawuje Prawo i Sprawiedliwość, przypuszczając coraz to nowe ataki na prawa kobiet, osób LGBT czy obcokrajowców, odpowiedzialność za prowadzenie równościowej, inkluzywnej polityki spada na władze miast. Wierzymy, że Wrocław może być wzorem miejsca, gdzie każda osoba czuje się bezpiecznie, wiedząc, że jej prawa są respektowane, a w razie problemów ma możliwość wsparcia ze strony powołanej do tego urzędniczki.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)