Przed zajęciem miejsca w fotelu kierowcy zażywał amfetaminę, ale „tylko jedną kreskę”

wtorek, 21.1.2020 08:34 2267 0

Kara pozbawienia wolności do lat 3, a sądowy zakaz kierowania pojazdami grozi 28-letniemu mieszkańcowi Oławy, którego spotkali na swej drodze funkcjonariusze z wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji. Mężczyzna, kierując swoim Peugeotem, nie zastosował się do podwójnej linii ciągłej, aby ominąć próg zwalniający zamontowany na jednej z ulic Siechnic. Podczas kontroli wyszło też na jaw, że przed jazdą „wziął kreskę narkotyków”, a także posiadał je przy sobie. Trafił do policyjnego aresztu.

Jak to nie raz się zdarza, czasem nawet małe przekroczenie prawa, może nieść za sobą poważne konsekwencje. Wspomniany w nagłówku przypadek umożliwił wyeliminowanie z ruchu kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcy. Prowadził on pojazd pod wpływem narkotyków, co jest nie tylko przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności, ale tym samym stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Mógł np. doprowadzić do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, jak nietrzeźwy obywatel Ukrainy, który w ostatnią niedzielę spowodował kolizję w rejonie wrocławskich Sołtysowic. W Siechnicach możliwe, że to właśnie odpowiednia reakcja ze strony policjantów, nie dopuściła do drogowej tragedii.

Wywiadowcy z Wrocławia podczas kontroli jednej z ulic Siechnic zauważyli, jak kierujący osobowym Peugeotem, przejeżdża przez podwójną ciągłą linię na drodze, popełniając wykroczenie w ruchu drogowym. Kierujący celowo złamał przepisy, aby ominąć próg zwalniający, znajdujący się na jezdni. Funkcjonariusze postanowili wytłumaczyć kierującemu, że tego typu manewry nie tylko zagrożone są mandatem w wysokości 200 złotych, ale również stwarzają zagrożenie na drodze.

Za kierownicą pojazdu siedział 28-letni mieszkaniec Oławy. Już od początku interwencji mężczyzna był bardzo nerwowy, co stało w dużej sprzeczności ze spokojem interweniujących funkcjonariuszy. Policjanci wiedzeni swym doświadczeniem, zapytali mężczyznę, czy aby przypadkiem nie zażywał przed jazdą niedozwolonych substancji.

Choć Oławianin początkowo stanowczo zaprzeczał, to po ujawnieniu przy nim opakowań z suszem roślinnym oraz białym proszkiem, przyznał się, że przed zajęciem miejsca w fotelu kierowcy zażywał amfetaminę, ale „tylko jedną kreskę”.

Nieodpowiedzialny mężczyzna został zatrzymany, a także pobrano od niego krew do dalszych badań. Policjanci sprawdzili również zabezpieczone przy 28-latku substancje. W jednym z worków była marihuana, a w drugim kilka porcji handlowych amfetaminy. Mieszaniec Oławy po zatrzymaniu trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie spędził noc.

Na szczęście tym razem swoją nieodpowiedzialną jazdą nie doprowadził do wypadku, czy kolizji. Jednak, aby w przyszłości tego nie popełnił, jego sprawą zajmie się sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, grożą mu nawet 3 lata pozbawienia wolności, a także zakaz kierowania pojazdami.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)