NFM I FORUM MUSICUM 2021 I Harmonia vocum – jedność i różnorodność

środa, 23.6.2021 13:57 258 0

Głos to fascynująca ludzka maszyna o nieskończonych możliwościach brzmieniowych. Ponadto to maszyna o nadzwyczajnych zdolnościach wchodzenia w interakcje z innymi głosami i tworzenia z nimi niebywałych współbrzmień. Zespoły głosów ludzkich znajdziemy w wielu tradycjach muzycznych różnych kultur i czasów, w których nieraz ten sposób muzykowania odgrywał rolę pierwszoplanową. 

Nie mamy dziś możliwości dokładnego odtworzenia brzmienia głosów dawnych śpiewaków, zwłaszcza tych, którzy występowali w zespołach. Hipotezy na ten temat muszą uwzględniać o wiele więcej elementów niż w przypadku solistów. W zależności od wymogów repertuaru, stylu epoki, przeznaczenia utworów, a zwłaszcza miejsca na mapie w czasach, w których standaryzacji i globalizacji nie znano, charakter tych głosów może być niezwykle różnorodny. Nadchodząca edycja festiwalu Forum Musicum 2021 odkryje przed Państwem kilka historycznie i stylistycznie odległych od siebie wcieleń zespołu wokalnego.

Sztuka zespołowego śpiewu rozkwitała naturalnie od momentu narodzin wielogłosowości, a więc co najmniej od czasów średniowiecza. Pomysły odtworzenia sposobu śpiewania z tamtego okresu budzą dziś najwięcej kontrowersji. Naszą podróż rozpoczniemy już od XIII wieku, od czasów króla Ludwika Świętego, wraz z francuskim zespołem Diabiolus in Musica. Ówczesny repertuar motetowy, jego rytmika, współbrzmienia, którym charakter nadają pitagorejskie proporcje interwałów, jest dziś jedynym źródłem oparcia naszych wyobrażeń o śpiewie tamtego okresu. Przeciwległy biegun estetyki śpiewu zespołowego przedstawi grupa Heinavanker z Tallina. Charakter tej estetyki –niemalże mistyczny, krystaliczny w brzmieniu – wywodzi się z długiej tradycji muzyki protestanckiej zespolonej z miejscowym śpiewem tradycyjnym. Wrocławski zespół Ars Cantus wykona mało znany repertuar z twórczości pieśniowej Franciszka Schuberta. Te wielogłosowe kompozycje z towarzyszeniem fortepianu są utrzymane w nastroju muzykowania domowego i towarzyskiego. Z pewnością były przeznaczone dla wykształconych muzyków działających na pograniczu świata salonowych koncertów i sceny operowej. Ciekawe jest zbadanie, jak mogły brzmieć te utwory w czasach, w których dokonywały się najważniejsze dla europejskiej muzyki przemiany w estetyce głosu wokalnego.

Główny nurt festiwalowych koncertów przełamią dwa wydarzenia. Pierwszym będzie barwny i zabawny spektakl dla widzów w każdym wieku – Bajka o czterech księżniczkach w wykonaniu wspaniałej młodzieży z Zespołu Muzyki i Tańca Dawnego Capella Antiqua Bialostociensis. Drugim będzie tradycyjna potańcówka, ale też wspólne śpiewanie, które poprowadzi Maniucha Bikont.

Pieśnią wieczorną pożegna słuchaczy festiwalu zespół Morgaine z Wilna. Tym razem śpiewacy wystąpią z towarzyszeniem instrumentów. Będzie to najbardziej – jak powiedzielibyśmy dziś – „klasyczne” spojrzenie na estetykę renesansowego śpiewu zespołowego. Artyści przedstawią polsko-litewskie związki muzyczne w, zapewne najbardziej autentycznym dla czasów renesansu, nastroju muzykowania domowego.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)