Zmarł pacjent ewakuowany ze szpitala przy Grabiszyńskiej!
W szpitalu przy ulicy Koszarowej we Wrocławiu zmarł pacjent zakażony koronawirusem. Według lekarzy to jednak nie wirus był przyczyną zgonu.
Mężczyzna był wśród ewakuowanych z Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc. Do szpitala na Koszarowej trafił po wykryciu koronawirusa.
- W szpitalu przy Koszarowej zmarł pacjent zakażony koronawirusem. Mężczyzna w wieku około 60 lat był hospitalizowany w stanie ciężkim z wielonarządowym nowotworem, który był przyczyną śmierci - poinformował w poniedziałek rano rzecznik marszałka, Michał Nowakowski.
Tymczasem na Dolnym Śląsku liczba zakażonych osób wzrosła już do 234. Według najnowszych informacji w szpitalu przy Grabiszyńskiej wykryto 46 zakażeń.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)
doprowadzając do niewydolności organizmu. Gdyby nie on człowiek żył by dłużej. Nawet wirus grypy może doprowadzić do śmierci w zetknieciu z chorobami współistniejącymi. Tylko na grypę mamy już szczepienia i leki.