Policjanci chcieli pomóc kobiecie. Zostali przez nią zaatakowani

piątek, 14.6.2019 14:02 911 0

Nie zawsze policyjne interwencie przebiegają spokojnie. Tak było i tym razem, kiedy wrocławscy policjanci pojechali udzielić pomocy, jednej z mieszkanek miasta. Ze zgłoszenia wynikało, że idzie środkiem jezdni chwiejnym krokiem i krwawi. Kiedy mundurowi zauważyli 38-latkę, ta w wulgarny i agresywny sposób zaatakowała nie tylko interweniujących policjantów, ale również przybyłych na miejsce ratowników medycznych. Po udzieleniu pomocy medycznej trafiła do aresztu.

Pełniąc nocną służbę, funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, otrzymali zgłoszenie od jednej z mieszkanek miasta, która zauważyła kobietę idącą środkiem jednej z ulic Starego Miasta. Zgłaszająca informowała, że zauważona przez nią kobieta krwawi i zatacza się. Policjanci bez chwili zwłoki pojechali na miejsce, by odnaleźć prawdopodobnie potrzebują pomocy kobietę.

Funkcjonariusze na jednym z przystanków zauważyli panią, która miała plamy krwi na ubraniu. Kiedy podeszli do niej od razu wyczuli silną woń alkoholu. Kobieta miała też ewidentny problem z utrzymaniem równowagi, choć nie przeszkadzało jej to w agresywnym zachowaniu wobec interweniujących policjantów. 38-latka nie stosowała się do wydawanych przez mundurowych poleceń, zaczęła również wymachiwać rękami i wulgarnie obrażać chcących jej pomóc policjantów.

Z minuty na minutę poziom agresji kobiety wzrastał. Na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego, który również został przez kobietę powitany niezbyt kulturalnymi słowami. Jednak 38-latka nie poprzestała na słowach. W pewnej chwili kobieta zaczęła kopać funkcjonariuszy oraz ratowników, a także pluć na mundur zarówno policyjny, jak i ratowniczy.

W związku z naruszeniem nietykalności funkcjonariuszy publicznych oraz ich znieważaniem, 38-latka została zatrzymana. Po opatrzeniu ran oraz konsultacji medycznej w szpitalu, kobieta została doprowadzona do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwa odpowie teraz przed sądem.

/KMP Wrocław

Dodaj komentarz

Komentarze (0)