Photoday w Zajezdni Popowice

czwartek, 27.2.2020 11:08 934 0

Klub Sympatyków Transportu Miejskiego we współpracy z Wydziałem Partycypacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia zaprasza na kolejne wydarzenie z cyklu „Photoday w Zajezdni Popowice”. Choć tym razem będzie udostępnione nieco mniej samej zajezdni, przygotowano szczególną atrakcję – możliwość zobaczenia tramwaju Maximum z 1901 r. w ruchu! Pod koniec 2019 r. zakończył się kolejny etap restauracji tego unikatowego wagonu – rekonstrukcja instalacji elektrycznej, dzięki czemu może się poruszać dzięki pracy silników. Podczas imprezy tramwaj wyjedzie przed halę i wykona kilka jazd po placu manewrowym. Będzie można wykonać zdjęcia, a zwłaszcza filmy. To doskonały moment, by zobaczyć postępy w pracach konserwatorskich przed tym, jak rozpocznie się kolejny etap działań, tym razem obejmujących odbudowę wnętrza wagonu. „Photoday w Zajezdni Popowice” odbędzie się w sobotę 29.02.2020 r. w godz. 12:00–14:00 w obiekcie przy ul. Legnickiej 65 we Wrocławiu.

Jeśli chodzi o halę, udostępniona będzie ta zajmowana przez Klub Sympatyków Transportu Miejskiego. Jest to ceglany obiekt z początku XX w., który pierwotnie służył jako hala postojowa, a następnie był częścią Warsztatów Głównych. Poza pojazdami stowarzyszenia (część wyjedzie na plac) będzie możliwość ujrzenia i sfotografowania wozów technicznych należących do Gminy Wrocław, m.in. dwie lory na piasek, dwie szlifierki, wieżówka sieciowa. Spośród pojazdów Klubu dostępny będzie m.in. wagon Konstal N z 1949 r. i Konstal 102Na z 1972 r. czy autobusy Jelcz i Ikarus. Niektórych może zainteresować wyjęty silnik wraz ze skrzynią biegów z autobusu Ikarus 280.70E.

Główną atrakcją będzie jednak wagon Maximum z 1901 r. Szczególna wartość tramwaju wynika z tego, że czteroosiowe wagony z początku XX w. są niezwykłą rzadkością na skalę światową. W Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych można spotkać jedynie pojedyncze egzemplarze. Do tej pory tylko Berlin może pochwalić się trzema eksponatami obrazującymi różne stopnie modernizacji wagonów tego typu: od początków eksploatacji po przebudowy z okresu międzywojennego. Wrocław ma to szczęście, że w swej historii również posiadał podobne wagony oraz że możliwa jest rekonstrukcja chociaż jednego, który z pewnością – w przypadku pieczołowitej restauracji – stanie się atrakcją miasta. W Europie Środkowo-Wschodniej jest to jeden z pojedynczych egzemplarzy tego typu tramwajów (np. w Libercu znajduje się tramwaj z wózkami typu Maximum-Minimum, ale został sprowadzony ze Szwajcarii).

Uczestnictwo w wydarzeniu jest bezpłatne i nie wymaga zapisów. Warto przybyć na początek, gdyż tuż po 12-tej wagon Maximum ukaże się zwiedzającym, wyjeżdżając z jednej z hal. Dzieci muszą być pod opieką dorosłych. Przypominamy, że na zajezdni znajdują się niebezpieczne miejsca, m.in. kanały rewizyjne i różne urządzenia. W wielu miejscach posadzka jest nierówna.

Zajezdnia Popowice nie pełni już od wielu lat funkcji regularnej zajezdni, z której każdego dnia wyjeżdżałyby tramwaje na linie, ale nadal tętni w nim życie związane z pojazdami komunikacji miejskiej. Pod jej dachem znalazły bowiem schronienie zabytkowe tramwaje i autobusy, zarówno te pieczołowicie odremontowane, jak i czekające nadal na remont, których stan – w wyniku wielu lat stania w zapomnieniu – jest bardzo zły. Obiekt powstał w 1901 r. jako pierwsza zajezdnia spółki Breslauer Straßen-Eisenbahn-Geselschaft (Wrocławskie Towarzystwo Kolei Ulicznej) przystosowana do obsługi tramwajów elektrycznych (wcześniej przedsiębiorstwo eksploatowało tramwaje konne). Znajdziemy tu dwie główne ceglane hale (wnętrza obu będzie można zobaczyć) z łącznikiem pomiędzy, w którego tylnej części wzniesiono wieżę ciśnień. W głębi ulokowane są z kolei budynki warsztatowe, do których dojazd zapewniała suwnica. Architektura zajezdni nosi cechy neogotyku w elementami secesji (np. ozdobne elementy metalowe).

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek