Specjaliści o kolei na Dolnym Śląsku

Modernizacja zaplecza technicznego, wymagania Dolnoślązaków względem pociągów, czy rozwój kolei aglomeracyjnej. To tylko nieliczne z tematów poruszanych podczas konferencji zorganizowanej w Legnicy przez Koleje Dolnośląskie świętujące w tym roku jubileusz 
10-lecia.

W 2017 roku Koleje Dolnośląskie przewiozą ponad 9 milionów pasażerów. Każdego dnia z usług regionalnego przewoźnika korzystają tysiące mieszkańców regionu. Za dużym zainteresowaniem podróżnych idzie równie duża odpowiedzialność. Dlatego rozwój usług kolejowych był jednym z głównych tematów konferencji. Wśród prelegentów znaleźli się zarówno praktycy kolejowi, przedstawiciele środowiska akademickiego, jak również prawnicy.

– Codziennie Dolnoślązacy dokonują wyboru środka transportu jakim podróżują do rodziny, pracy czy szkoły. Jestem bardzo zadowolony z faktu, że transport kolejowy w naszym regionie cieszy się coraz większym zainteresowaniem. To najbezpieczniejszy, najbardziej niezawodny i ekologiczny sposób przemieszczania się. Z dużym zainteresowaniem wysłuchałem specjalistów z branży kolejowej. Jestem przekonany, że część dziś usłyszanych bardzo ciekawych pomysłów uda się zrealizować na torach naszego regionu – przyznał Jerzy Michalak, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Jednym z istotnych tematów poruszanych podczas konferencji były również systemy utrzymania taboru. Koleje Dolnośląskie były tworzone od podstaw, bez zaplecza technicznego wyniesionego ze struktur grupy PKP. Dotychczas wykorzystywana przez Koleje Dolnośląskie hala serwisowa w Miłkowicach, ze względu na skąpe zaplecze techniczne, wysokie koszty użytkowania oraz dynamiczny rozwój taboru spółki, przestała spełniać swoje zadanie. Z tego powodu władze przewoźnika zdecydowały o budowie zaplecza technicznego przy ulicy Pątnowskiej w Legnicy. Pierwsza z dwóch zaplanowanych hal zostanie oddana do użytku w najbliższych tygodniach. Nowoczesne centrum serwisowe zostanie wyposażone między innymi w stację paliw, myjnię automatyczną oraz wyposażenie umożliwiające serwisowanie taboru na najwyższym możliwym poziomie.

– Budowa nowej bazy serwisowej w Legnicy przy tak dynamicznym rozwoju naszej spółki była koniecznością. Dzięki inwestycji nie tylko w perspektywie dziesięciu lat zaoszczędzimy 22 miliony złotych, ale również zapewnimy kilkadziesiąt nowych miejsc pracy – podkreśla Piotr Rachwalski, prezes zarządu Kolei Dolnośląskich.

Podczas dwóch dni trwania konferencji w Legnicy spotkali się zarówno praktycy kolejowi, jak i teoretycy specjalizujący się w analizie rynku kolejowego.

– Konferencje tego typu są niezwykle potrzebne, między innymi po to, żeby zweryfikować nasze założenia dotyczące kierunków rozwoju spółki. Rozmowy z uczestnikami spotkania pokazują, że można o rynku kolejowym w Polsce mówić jednym głosem, szukając pozytywnych rozwiązań dla regionalnego transportu kolejowego – zaznacza Cezary Pacamaj, wiceprezes Kolei Dolnośląskich.