Czternasta manifestacja Obywateli RP

50 Zobacz galerię

Niedziela 10 lipca 2016 roku - nasza czternasta manifestacja była wyjątkowa. Tym razem swoje Obywatelskie Nieposłuszeństwo okazywaliśmy w Warszawie pod Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu. Skorzystaliśmy z zaproszenia Pawła Kasprzaka i dołączyliśmy do zorganizowanego przez Niego wydarzenia „Nie dla smoleńskiej sekty”. Wszyscy jesteśmy przecież Obywatelami RP i grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji. Uczestnikami manifestacji byli Obywatele RP, sygnatariusze Deklaracji Obywatelskiego Nieposłuszeństwa: Krystyna Maluśka, Ewa Trojanowska, Sławomir Skorupka, Adam Witas i Zbigniew Sałamacha, oraz stale współpracująca z grupą Iwona Wawro Reprezentacja wrocławskiej grupy Obywateli RP, sygnatariuszy Deklaracji Nieposłuszeństwa uczestniczyła w wydarzeniu od 8.00 do końca, który nastąpił około 21.30. Nie da się ukryć, że przeżycie było ogromne. Żadne sprawozdania telewizyjne, nawet najdokładniejsze nie przekażą emocji, jakie nam przez cały czas towarzyszyły. Wrocławski baner jest miniaturką w porównaniu z tymi, jakie wystawiają warszawscy sygnatariusze, ale dzielnie wspomagał „większych braci”. Dwukrotny przemarsz ludzi obchodzących 75 miesięcznicę katastrofy smoleńskiej robił wrażenie, szczególnie późnowieczorny finał uroczystości. Oba wydarzenia odbywały się po dwóch stronach jezdni Krakowskiego Przedmieścia, dokładnie naprzeciwko Pałacu Prezydenckiego i oddzielone od siebie były bardzo gęstym, przez dłuższy czas podwójnym szpalerem funkcjonariuszy Policji. Było to w pełni zasadne, ponieważ poziom ekscytacji, żeby nie powiedzieć agresji „smoleńskich żałobników” przechodzących obok nas po zakończeniu miesięcznicy, momentami sięgał zenitu. Było wszystko... Paweł Kasprzak pożegnał ich słowami: „...kiedyś w końcu przegracie, nie chcemy wydawać wam zakazu demonstracji – przegonimy was stąd waszym własnym wstydem, w końcu dotrze do was jak straszliwie łżecie...”. W trakcie wydarzenia dwoje wrocławskich Obywateli RP, sygnatariuszy DN Krystyna Maluśka i Zbigniew Sałamacha złożyło swoje podpisy na warszawskim banerze.