13-latek odnaleziony dzięki współpracy policji i pracowników MPK
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, zawsze mogą liczyć na skuteczną pomoc mieszkańców Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Pracownicy spółek miejskich, którzy tramwajami lub autobusami przemieszczają się ulicami naszego miasta, kierowcy wrocławskich taksówek, także duża część mieszkańców czujących się współodpowiedzialnymi za bezpieczeństwo, reaguje na różne sytuacje w sposób prawidłowy. Potwierdzeniem tych słów jest zdarzenie z udziałem 13-latka, który nie dotarł do szkoły i nie nawiązał kontaktu z rodzicami. Został odnaleziony dzięki współpracy pomiędzy policjantami, a pracownikami MPK i już bezpieczny został przekazany rodzinie.
Wrocławscy policjanci w przypadku zaginięć osób podejmują szereg czynności mających na celu jak najszybsze dotarcie do takiej osoby. Niejednokrotnie bywa, że może ona potrzebować pomocy i może się znajdować w okolicznościach zagrażających jej życiu. Do takiej grupy zaliczyć można dzieci i osoby starsze. Funkcjonariusze wiedzą, że każda minuta jest ważna i nie ma miejsca tu na jakąkolwiek zwłokę.
We wtorek wieczorową porą dyżurny z wrocławskiej komendy odebrał telefon od zaniepokojonego rodzica, który oświadczył, że jego 13-letni syn nie dotarł na egzamin do szkoły i do chwili obecnej nie nawiązał z rodzicami kontaktu. Ostatni raz mężczyzna widział się z synem kilkanaście godzin wcześniej, dlatego też poprosił policjantów o pomoc.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania, a ze względu na właściwość miejscową Komendant Komisariatu Policji Wrocław Krzyki, ogłosił alarm dla funkcjonariuszy jednostki z ulicy Ślężnej. Do działań przystąpiło blisko 40 policjantów w tym przewodnik z psem. Policjanci zwrócili się również do Straży Miejskiej i do MPK z prośbą o rozpowszechnienie komunikatu o zaginięciu chłopca.
Po raz kolejny pomocni okazali się pracownicy MPK. Jeden z motorniczych przemieszczający się po Wrocławiu tramwajem linii 6, zauważył chłopca odpowiadającego podanemu rysopisowi, o czym niezwłocznie poinformował swoją centralę. Po kilku minutach we wskazane miejsce przyjechali policjanci, a następnie przekazali 13-latka całego i zdrowego pod opiekę rodzicom.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło także we wrześniu ubiegłego roku, kiedy 8-letni chłopiec oddalił się na hulajnodze z parku, gdzie przebywał ze swoim opiekunem. Procedury policyjne były podobne jak w pierwszym opisywanym przypadku. Pomocny jednak w tym przypadku okazał się jeden z kierujących przejeżdżający ulicą, na której znajdował się chłopiec. Mężczyzna zaniepokojony zainteresował się losem 8-latka i do momentu przyjazdu policji zaopiekował się nim. Ta historia także kończy się szczęśliwie, a chłopiec cały i zdrowy trafił pod opiekę rodziców.
Niezmiernie cieszy fakt, że są osoby, czy tu pracujące w spółkach miejskich czy po prostu mieszkające bądź przejeżdżające przez Wrocław, którym los innych nie jest obojętny. A wszystko to czasem na wagę zdrowia, czy nawet życia.
źródło: KMP we Wrocławiu
Komentarze (0)