Sołtys Kluczowej: Ile trzeba czekać na naprawę latarni ulicznej?

piątek, 16.2.2018 08:21 5860 8

Nasza redakcja od sołtysa Kluczowej otrzymała list na temat opieszałości Taurona przy naprawie oświetlenia ulicznego. Przez wieś przebiega ruchliwa droga Ząbkowice - Dzierżoniów, a lampa znajduje się przy przystanku i niedaleko świetlicy wiejskiej. Jak twierdzi sołtys na naprawę czeka już... 5 miesięcy. Tauron przeprasza i zapewnia, że usterka po naszym pytaniu o tę sprawę została usunięta. 

fot. ilustracyjne, pixabay

 

LIST CZYTELNIKA

 Szanowni Państwo, sprawa którą opisuję wydaje się być błahą i nieistotną. Ale wystarczy popatrzeć na to, jakie podejście do Nas klientów ma Tauron, to po prostu przechodzi ludzkie pojęcie. Wiem z rozmów  z innymi sołtysami, że sprawa, którą za chwilkę opiszę, dotyczy nie tylko mojej miejscowości lecz praktycznie wszystkich wsi, gdzie występuje taka awaria.

We wrześniu 2017 r. na wsi, w której mieszkam, wystąpiła awaria oświetlenia ulicznego - po prostu przestała świecić jedna lampa. Ot, taka zwykła mogłoby się wydawać usterka. Na zdrowy chłopski rozum pomyślałem: zgłoszę, przyjadą, naprawią i po problemie. Ale drodzy Państwo, tak pięknie i kolorowo być powinno, a nie jest.

A sprawa wygląda następująco. Po otrzymaniu informacji od mieszkańca zgłosiłem awarię telefonicznie do Taurona, miła Pani powiedziała, że usterka zostanie naprawiona w ciągu 10-14  dni. Zadowolony czekam, czekam, czekam i... i nic, minął prawie miesiąc i znowu dzwonię, zgłaszam i słyszę zapewnienie, że 10-14 dni i będzie ok. Mijają kolejne tygodnie, znowu dzwonię, proszę, żeby sprawę potraktować poważnie, bo brak oświetlenia w tym miejscu stwarza realne zagrożenie dla mieszkańców. Tłumaczę, że feralna lampa znajduje się przy przystanku autobusowym, z którego korzystają dzieci dojeżdżające do szkoły i na różnego rodzaju zajęcia, że obok jest świetlica wiejska, na którą popołudniami przychodzi młodzież, że przez Kluczową przebiega bardzo ruchliwa droga wojewódzka, a na wsi nie ma chodników, z których mogliby bezpiecznie korzystać piesi, a na domiar złego kilkanaście metrów dalej jest przejście dla pieszych i w okresie zimowym w tym miejscu lampa jest po prostu niezbędna.

W słuchawce miła Pani przeprasza za tak długą zwłokę i przyjmuje ponownie usterkę. Mijają kolejne tygodnie w międzyczasie znowu kilka razy dzwoniłem, ale jak do tej pory żadnego postępu nie ma. Minęło już prawie 5 miesięcy i cisza. Czy takie podejście przez Taurona do konsumentów - bo wszyscy takowymi jesteśmy - jest w porządku? Czy naprawdę do tak błahej usterki potrzeba tyle czasu? Czy musi się, nie daj Boże, wydarzyć, jakiś wypadek, by Tauron łaskawie zainterweniował w wyżej opisanej sprawie??? Najprościej mówiąc, po prostu czysta kpina!! Gratuluję "lojalnego i rzetelnego" podejścia do klienta!!!
Z poważaniem Sołtys wsi Kluczowa Robert Kinasz.

 

ODPOWIEDŹ TAURONA:

Odnotowaliśmy cztery zgłoszenia usterek pojedynczego punktu świetlnego oświetlenia drogowego w miejscowości Kluczowa, w tym pierwsze 22 listopada 2017r. W związku z faktem, że sprawa dotyczyła tylko jednej latarni interwencją podjęto 12.12.2017 wraz z likwidacją uszkodzenia na sieci.

W związku z dzisiejszym zgłoszeniem usunięto usterkę, tj. wymieniono źródło światła.

Przepraszamy za zaistniałą sytuację i prosimy o zgłaszanie ewentualnych problemów dotyczących funkcjonowania oświetlenia drogowego bezpośrednio do Wydziału Infrastruktury i Gospodarki Przestrzennej UM Ząbkowice Śląskie - telefon 74 81 65 367, z którym mamy bezpośredni kontakt i uzgadniamy wszelkie prace związane z eksploatacją oświetlenia drogowego na terenie Gminy.

 

Łukasz Zimnoch
Rzecznik prasowy TAURON Dystrybucja S.A. województw dolnośląskiego i śląskiego

 

 

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

Kartofel sobota, 17.02.2018 20:09
Brawo Robert .
piątek, 16.02.2018 20:14
Kogut jest widoczny także wszystko jest ok
gosc piątek, 16.02.2018 17:40
Soltys nie wie ze to cza zglaszac do urzedu jest...
Fgh piątek, 16.02.2018 18:33
Cza,cza,cza...I wszystko gra.
piątek, 16.02.2018 17:39
Kogut zawsze na czerwono oświetlony
piątek, 16.02.2018 09:49
helikopterami latają i sprawdzają linie, a nie mogą głupiej lampy...
gruby piątek, 16.02.2018 09:43
we wsi Tarnów w jej dolnej części też bardzo czesto...
mieszkaniec gminy piątek, 16.02.2018 08:36
Co prawda nie jestem sołtysem ale w mojej wsi kilka...