Komentarze (6)

Artur wtorek, 17.10.2023 23:56
Czy my jesteśmy w "Chinach Ludowych"? Przecież jak może istnieć prawo nakazujące zakaz pracy ludziom pod wpływem alkoholu. W cywilizowanym świecie ludzie mogą pić alkohol w pracy. Nikt na odpowiedzialnym stanowisku tego nie może robić, ale w Niemczech na południu można kupić normalne piwo w kantynie na produkcji. Co mi przeszkadza pijana sprzątaczka lub pijany zbieracz marchewek czy ziemniaków? Mogą być rozliczeni, gdy źle wykonają swoją pracę i nic więcej. Jeśli urzędy ingerują w takie podstawy, to sytuacja jest zupełnie chora, jak w "folwarku zwierzęcym". Chyba, że dany pracodawca chce rezygnacji z takiego pracownika, to rozumiem, bo to jego decyzja.
Gwuźć poniedziałek, 16.10.2023 13:53
Pierwsza ofiara KO.
Jadziawdowa wtorek, 17.10.2023 14:22
Dokładnie
wtorek, 17.10.2023 07:09
Czyli wyborca PIS.
Janek poniedziałek, 16.10.2023 14:27
Myslałem, że w takiej branży alkomat na wejściu do
pracy...
poniedziałek, 16.10.2023 13:41
pił z żalu czy z radości?