Wiem co jem, czyli jak się odżywiać, żeby wzmocnić odporność

Jaki wpływ ma na nas odpowiednio dobrany jadłospis? Co jeszcze sprzyja lepszemu samopoczuciu jesienią i zimą? Jak naturalnie wzmacniać swoją odporność? Na te pytania odpowiada Doba.pl dietetyk mgr inż. Barbara Olszewska.

Kiedy nasza odporność w ciągu roku narażona jest na największe starcie z bakteriami i wirusami?

Barbara Olszewska: Dla organizmu najbardziej newralgiczne momenty to zmiany pór roku. Na przykład z jesiennej na zimową- wtedy nasza odporność jest osłabiona i musimy, zwrócić na nią szczególną uwagę.

Jak duże znaczenie ma dobre jakościowo śniadanie i regularne jedzenie?

Śniadanie to nasze „paliwo” na początek dnia. Kiedy go nie jemy nie pobudzamy naszego organizmu do działania. W konsekwencji jesteśmy ospali, mniej wydajni w pracy i bardziej narażani na infekcje. Dodatkowo nie dostarczenie odpowiedniej ilości kalorii w pierwszej części dnia będzie skutkowało uzupełnieniem ich w drugiej części, kiedy to organizm spala je mniej efektywnie. Takie postępowanie na dłuższą metę spowoduje przyrost kilogramów i będzie miało negatywny wpływ na estetykę sylwetki. Ważne, żeby śniadanie było pełnowartościowe i znalazły się w nim produkty zawierające wszystkie składniki odżywcze (białka, tłuszcze i węglowodany). Regularność posiłków zapewni stały dowóz energii do każdej komórki naszego organizmu, co spowoduje, że nie będziemy czuć się słabo, a poziom cukru we krwi będzie na stałym, odpowiednim poziomie.

Czy witaminy w postaci suplementów są dobrze przyswajane?

Podstawą prawidłowego trybu życia powinna być zrównoważona dieta. Suplementacja ma za zadanie działać prozdrowotnie, dlatego w okresach przeziębień i grypy jest doskonałym uzupełnieniem codziennej diety.

Jakich produktów naturalnych należy używać w kuchni, aby poprawić swoją odporność?

W codziennej diecie w okresie jesienno-zimowym powinniśmy zwrócić uwagę na składniki mające działanie wzmacniające i antyseptyczne. Świetnie tę rolę spełniają wszelkie zioła. Większość z nich zawiera olejki eteryczne, które zwalczają np. zapalenia. Ponadto pomagają w problemach trawiennych- usuwają wzdęcia, działają łagodząco na żołądek. Dlatego z powodzeniem stosujmy bazylię, tymianek, zioła prowansalskie, majeranek nie tylko w okresie przeziębień, ale przez cały rok. Ważnym składnikiem diety powinny być też białka, ponieważ odpowiedzialne są one za tworzenie przeciwciał i innych elementów układu odpornościowego. Pamiętajmy o obecnym np. w czerwonym mięsie żelazie biorącym udział w utrzymaniu odpowiedniego bilansu cieplnego organizmu. Cynk poprawi z z kolei kondycje naszej skóry, która w okresie jesiennym jest niedoświetlona i często szara.

Na jakie składniki w pożywieniu należy zwrócić szczególną uwagę?

Powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na warzywa i owoce. Przede wszystkim ze względu na zawartość witamin i składników mineralnych w nich obecnych. Doskonale te funkcję w okresie jesiennym spełniają polskie warzywa okopowe np. buraki czerwone, marchewka, seler. Zawierają m.in. żelazo, potas oraz wapń. Buraki obfitują w antocyjany (naturalne barwniki) i krzem potrzebny do syntezy kolagenu i wzmacniający naczynia krwionośne, marchewka ma spore ilości w beta-karotenu będącego prekursorem ważnej w organizmie witaminy A odpowiadającej za prawidłowe widzenie i wygląd skóry, natomiast seler obfitujący w duże ilości potasu doskonale pomaga w dietoterapii dny moczanowej– sprzyja wydaleniu kwasu moczowego z organizmu.

Jakie warzywa/owoce/przyprawy zaliczamy do naturalnych antybiotyków?

Doskonałymi naturalnymi antybiotykami są czosnek oraz cebula. Dzięki zawartości związku allicyny działają antywirusowo i antyseptycznie. Wzmacniają naszą odporność i pomagają w zwalczeniu objawów grypy i przeziębienia. Dodatkowo czosnek jest naturalnym prebiotykiem i pomaga w odbudowaniu prawidłowej mikroflory jelit. Odpowiednią mikroflorę jelit zapewnią nam również powszechnie dostępne i tanie kiszonki (np. ogórki kiszone lub kapusta). Zawierają one szczepy bakterii probiotycznych oraz duże ilości witaminy C niezbędnej w okresie grypy i przeziębień. Bakterie kwasu mlekowego znajdziemy też w mlecznych produktach fermentowanych- kefirach, czy jogurtach. Witaminy C szukajmy w natce pietruszki, papryce, kiwi, owocach cytrusowych.

Jakie potrawy/składniki rozgrzewają organizm, a jakie go wyziębiają?

Rozgrzewającą funkcje w naszym jadłospisie odgrywają przyprawy takie jak: imbir, chili, pieprz cayenne, kardanom, cynamon. Imbir ma działanie antybakteryjne, przeciwzapalne,przeciwobrzękowe oraz rozgrzewa nasz organizm poprzez pobudzenie krążenia krwi. Chili i pieprz cayenne powodują wzrost temperatury ciała przez co przyspieszają spalanie kalorii, kardamon działa bakteriobójczo, cynamon stabilizuje poziom cukru we krwi przez co jesteśmy w stanie utrzymać stałą temperaturę ciała. Warto, żeby zimowe śniadanie składało się co najmniej z ciepłego napoju i kanapek z pełnoziarnistego pieczywa. Gdy mamy do dyspozycji więcej czasu przygotujmy sycącą i zdrową owsiankę z suszonymi owocami lub jajecznicę. Do herbaty dodajmy miód działający bakteriostatycznie, przeciwzapalnie i oczyszczająco. W okresie jesienno-zimowym posiłki, które spożywamy powinny być ciepłe - wówczas nie będziemy wyziębiać organizmu, tylko pomagać mu w adaptacji do obecnych warunków pogodowych. Warto sięgnąć po naturalne składniki diety, które pomogą walce z wirusami lub będą stanowiły profilaktykę w leczeniu przeziębienia czy grypy. Dieta powinna być urozmaicona z uwzględnieniem wszystkich składników odżywczych.

Dziękuję z rozmowę.