Rak na celowniku biotechnologów

     Korzystając z patronatu jaki nad ZSP Ziębice sprawuje Wydział Biotechnologii Uniwersytetu Wrocławskiego, licealiści z klas pierwszych (akademickiej i policyjnej) wysłuchali wykładów doktora Zdzisława Wróblewskiego dotyczących najnowszych badań biotechnologicznych. Wykłady odbyły się w szkole 2 czerwca. 

Pierwszy dotyczył różnych metod zwalczania komórek nowotworowych z zastosowaniem biotechnologii. Wielkie nadzieje budzi możliwość zastosowanie komórek dendrytycznych tzw. IDC. Komórki te mają szczególne właściwości. Potrafią szybko rozpoznać „obcego” w tym komórkę zmienioną nowotworowo, wciągnąć ją do swego wnętrza i poszatkować na mniejsze części. Następnie „zaprezentować” uzyskane tak antygeny nowotworowe innym komórkom organizmu odpowiedzialnym za produkcję przeciwciał. W efekcie powstają idealne, bo skierowane przeciw konkretnemu nowotworowi przeciwciała skutecznie zwalczające chorobę. Uzyskane tak antygeny nowotworowe można wykorzystać jako szczepionkę na dany rodzaj nowotworu. Obecnie, w obszarze badań biotechnologów znajduje się genetycznie warunkowany rak piersi, płuc, trzustki i okrężnicy. Drugi wykład dotyczył nowoczesnych terapii genowych pomagających leczyć często beznadziejne przypadki. Doktor omówił różne strategie leczenia:

• „na samobójcę”- takie wprowadzenie toksycznego leku, aby niszczył tylko komórki zmienione nowotworowo (niestety strategia jest skuteczna tylko w początkowej fazie choroby),
• „na łasucha”- wprowadzenie toksycznego leku w opakowaniu utworzonym z cukrów, które uwielbiają komórki nowotworowe lub tłuszczowym, liposomowym pęcherzyku,
• strategia „na złodzieja” wykorzystuje fakt, że endorfiny pobierają substancje niezbędne dla nowotworu,
• z kolei strategia „snajper” opiera się na zastosowaniu przeciwciał monoklonalnych.

Doktor podkreślił mało znany fakt, że możliwość „wymiany genów u chorego” rozpatrywali jako pierwsi Polacy. Było to w 1962r., gdy Profesor Eliza i Wacław Szybalscy z Uniwersytetu Wisconsin wprowadzili fragmenty genomowego DNA do ludzkich komórek szpiku za pomocą roztworu fosforanu wapnia. Ich prace nie zostały wówczas docenione. Ale po 50 latach, możliwość wymiany genów człowieka stała się faktem.

Danuta Woyciechowska, Teresa Nowak

 ZSP Ziębice