Policjanci zauważyli pożar w jednym ze sklepów w Ząbkowicach Śląskich

Policjanci prewencji podczas patrolu rejonu miasta Ząbkowice Śląskie najpierw usłyszeli sygnał alarmu, a następnie zobaczyli dym wydobywający się z jednego ze sklepów z nasionami. Wezwani na miejsce strażacy ugasili pożar w zarzewiu. Dzięki spostrzegawczości i błyskawicznej reakcji policjantów tym razem nie doszło do tragedii.

 We wtorek 9 listopada  policjanci patrolując rejon Ząbkowic Śląskich usłyszeli alarm. Szukając źródła dźwięku zauważyli, że z jednego ze sklepów nasienniczych, który w tym czasie był już zamknięty, w okolicy drzwi wydobywa się dym.

- Niezwłocznie zadzwonili po właściciela sklepu oraz powiadomili straż pożarną. Strażacy przybyli na miejsce, po otwarciu przez właściciela drzwi, zdążyli zagasić pożar u jego źródła zanim wyrządził nieodwracalne szkody. Sytuacja była szczególnie niebezpieczna, ponieważ na terenie sklepu nasiennego znajdowały się nawozy i inne łatwopalne substancje. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej - mówi st.asp. Katarzyna Mazurek z KPP w Ząbkowicach Śląskich  -  Szczęśliwy właściciel bardzo dziękował policjantom za spostrzegawczość i szybką interwencję, dzięki której nie doszło do nieszczęścia oraz dużych strat finansowych.