Podszył się pod byłą partnerkę i wystawił ogłoszenia na portalach erotycznych

piątek, 14.1.2022 12:49 5068

Były partner mieszkanki powiatu ząbkowickiego, znając hasła do jej poczty internetowej oraz kont w mediach społecznościowych, wykorzystał jej wizerunek i wystawił na portalach erotycznych ogłoszenia, oferując w imieniu pokrzywdzonej różne usługi seksualne.

fot. ilustracyjne, pixabay
 

10 stycznia do komendy w Ząbkowicach Śląskich zgłosiła się kobieta, która oświadczyła, że jej były partner, znając hasła do jej poczty internetowej oraz kont społecznościowych, wykorzystał je, by stworzyć konta na portalach erotycznych.

- Przez około pól roku w imieniu pokrzywdzonej, wykorzystując jej wizerunek, korespondował z nieznanymi jej mężczyznami, oferując im różne „usługi”. Zmienił kobiecie hasła do logowania się na koncie internetowym i starym, nie używanym już przez nią koncie na portalu społecznościowym, by nie zorientowała się w sytuacji – mówi st. asp. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.

Pamiętajmy, że podszywanie się pod kogoś na przykład na Facebooku łamie nie tylko zasady społeczności, ale również prawo. W skrajnych przypadkach sprawca, który publikuje statusy i odpowiada na wiadomości, udając kogoś innego, może skończyć w więzieniu.

- Przestępstwem będzie na przykład opublikowanie ogłoszenia z podaniem czyjegoś numeru telefonu, jeżeli zamiarem sprawcy jest uprzykrzenie w ten sposób życia pokrzywdzonemu. W przypadku czynu ściganego z art. 190a § 2 k.k. nie ma znaczenia, w jaki sposób sprawca pozyskał dane logowania - mógł mu je dać w jakimś innym celu sam pokrzywdzony lub mogły być zapisane w komputerze. Dla bytu tego przestępstwa nie ma znaczenia, czy doszło do złamania jakichkolwiek zabezpieczeń. Podszywanie się pod inną osobę nie musi polegać na utworzeniu specjalnie w tym celu konta w serwisie społecznościowym. Podszycie się może mieć też miejsce w rozmowie np. w serwisie randkowym lub na czacie. Sprawca może używać anonimowego nicka, jeśli jednak w rozmowie prywatnej poda się za inną osobę z imienia i nazwiska lub wysyłając autentyczne zdjęcia innej osoby prywatnej, wówczas też naraża się na odpowiedzialność karną z art. 190a § 2 k.k. Warto również zaznaczyć, że podszywanie się pod inną osobę, może przejawiać się w kilka sposobów – tłumaczy policjantka.

Najpopularniejsze rodzaje podszywania się pod inną osobę:

Podszywanie się zarówno za pomocą imienia i nazwiska danej osoby, jak również jej zdjęć.

Wykorzystywanie zdjęć innej osoby, ale z własnym lub wymyślonym na potrzeby profilu imieniem i nazwiskiem.

Podawanie istniejącego imienia i nazwiska innej osoby, z wykorzystaniem własnych zdjęć lub zdjęć z internetu.

Wykorzystywanie zdjęć, na którym ciężko zidentyfikować osobę, z cudzym imieniem i nazwiskiem, wraz z działaniami, których celem jest przejęcie tożsamości tej osoby, do własnych celów.