Kolejne oszustwo „na akcje Orlenu”. 74-latek stracił prawie 15 tysięcy złotych

wtorek, 2.8.2022 13:49 1661 2

Pomimo ciągłych ostrzeżeń policji nadal są osoby, które skuszone ofertą szybkiego zysku dają się oszukać. Tak również było tym razem. 74-latek znalazł ofertę zakupu akcji „Orlen” w internecie. Wpłacił najpierw wymagane wpisowe w wysokości 1000 złotych, by następnie za namową rzekomego konsultanta na swoim telefonie zainstalować program „AnyDesk”, który umożliwił oszustowi dostęp do danych z telefonu, a tym samym również kont bankowych z aplikacji mobilnych. Mieszkaniec powiatu ząbkowickiego zanim się zorientował stracił 14 600 złotych.

 Fałszywe ogłoszenia gwarantujące rzekome bardzo wysokie i pewne zyski pojawiają się głównie w mediach społecznościowych oraz stronach internetowych. Zachęcają najczęściej do inwestowania w akcje spółek oraz projekty inwestycyjne. Ofiarą takiej właśnie manipulacji padł mieszkaniec powiatu ząbkowickiego. Mężczyzna znalazł w internecie ofertę zakupu pakietu akcji spółki "Orlen". Inwestycja miała zakończyć się dużym zyskiem w krótkim czasie. Zachęcony reklamą wypełnił formularz zgłoszeniowy gdzie podał swoje dane wraz z numerem telefonu. 25 lipca skontaktowała się 74-latkiem kobieta, która oferowała akcje spółki paliwowej po wpłaceniu na konto 1000 złotych. Mieszkaniec powiatu ząbkowickiego przelał pieniądze i czekał. Kilka dni później zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako „opiekun klienta”. Przekonał niczego niepodejrzewającego 74-latka do zainstalowania w swoim telefonie programu „AnyDesk” oraz przesłania danych z dowodu osobistego wraz ze zdjęciem. Następnie zapytał czy mężczyzna wie jak przelać zyski z inwestycji na swoje konto i zaproponował, że przeleje mu 10 dolarów by sprawdzi czy wszystko jest w porządku. „Inwestor” zgodził się i czekał na przelew. W tym czasie logował się na swoje konto jednak żadne pieniądze nie wpłynęły. „Opiekun” sierdził, że są problemy techniczne i spróbują następnego dnia. Zadzwonił 29 lipca i ponownie zapytał czy pieniądze są na koncie mężczyzny wymuszając tym samym ponowne logowanie. Pieniędzy nadal nie było. 74-latek zrobił się podejrzliwy i część pieniędzy ze swojego konta przelał na konto żony. Okazało się, że podejrzenia były słuszne, gdyż następnego dnia skontaktował się z nim pracownik jego banku z zapytaniem o przelewy z konta. Oszust wykorzystując podstępem zdobyte dane dokonał kilku przelewów na łączną kwotę 14 600 złotych.

Ponownie apelujemy o rozsądek o ostrożność. Jeżeli chcemy inwestować poczytajmy najpierw w jaki sposób to zrobić bezpiecznie. Koncern Orlen na swojej stronie również udostępnił „ostrzeżenie przed oszustami” czyli w jaki sposób inwestować by nie dać się oszukać. Jednocześnie ostrzegamy by pod żadnym pozorem nie instalować programów, o które proszą nas nieznajomi ani podawać im loginów i haseł do bankowości internetowej.

 

asp. sztab. Katarzyna Mazurek

 

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

Odpowiadasz na komentarz:
Mieszkaniec
czwartek, 01.01.1970 01:00
Ma gościu łeb do interesów
wtorek, 02.08.2022 16:01
Amber Gold wiecznie żywy!
Mieszkaniec wtorek, 02.08.2022 14:00
Ma gościu łeb do interesów