Zabytkowy cmentarz w Ząbkowicach Śląskich - ślady historii

sobota, 1.11.2014 00:21 29107 4

Niektórzy odwiedzają cmentarz raz w roku, w święto Wszystkich Świętych, niektórzy bywają tam nawet co kilka dni. Najczęściej przychodzimy odwiedzić groby i pomodlić za bliskich zmarłych. Mało kto pamięta, że jest to miejsce z własną historią, wpisującą się w dzieje całej społeczności. 

Z okazji Wszystkich Świętych Jerzy Organiściak przybliża nam historię jednej z najstarszych dolnośląskich nekropolii. 

Cmentarz mieszczący się przy ul. 1 Maja w Ząbkowicach Śląskich jest jednym z najstarszych na Dolnym Śląsku, powstał pod koniec XVI wieku. Stał się on areną jednej z najsłynniejszych historii dotyczących tego miasta. To właśnie tu grabarze mieli bezcześcić zwłoki i sporządzać z nich trujący proszek, rozsypywany w różnych miejscach, co miało wywołać w mieście zarazę.

- Historia związana jest z dawną drewnianą kaplicą cmentarną, gdzie miało dochodzić do tych profanacji. Kaplica św. Mikołaja, którą dziś widzimy, murowana, barokowa, pochodzi z 1728 r., od końca lat 60. XX wieku należy ona do kościoła polskokatolickiego  - tłumaczy Jerzy Organiściak.

Na tym cmentarzu w zbiorowej mogile pochowano 24 ofiary wielkiego pożaru z 24 kwietnia 1858roku, który zniszczył 2/3 miasta.  Nagrobek zwieńczony wielkim krzyżem przypomina również inne wydarzenie w dziejach miasta – to zbiorowa mogiła 30 pruskich i 53 austriackich żołnierzy walczących 1866 roku w  wojnie prusko-austriackiej, zmarłych na skutek odniesionych ran w ząbkowickich szpitalach.

Można tu odnaleźć groby wielu znamienitych osób, zasłużonych dla Ząbkowic czy dawnego Frankenstein.

- Jest tu na przykład nagrobek Józefa Scholza, zmarłego w 1859 roku, fundatora przytułku dla biednych i osieroconych dzieci przy ul. Krzywej. Obecnie mieści się tam Przedszkole nr 1. Warto wspomnieć także o Erdmannie Tschirschu, zmarłym w  1843 roku skarbniku miejskim, który w testamencie zapisał kwotę na budowę szpitala i klasztoru bonifratrów w Ząbkowicach, to te obiekty naprzeciwko cmentarza. Możemy tu odnaleźć, choć wygląda na zapomniany, grób rodziny Kletschke, malarzy. Pochowany jest tu też jeden z burmistrzów August Tschoecke, który rządził miastem przed I wojną światową, w okresie, gdy Ząbkowice bardzo dynamicznie się rozwijały - opowiada Jerzy Organiściak.

Nie można zapomnieć o kwaterze sióstr Diakonis, ewangelickich zakonnic, które prowadziły w Ząbkowicach zakład opiekuńczy, szpital, żłobek i szkołę. W latach 30. XX wieku pracowało ich tutaj aż 400, a pierwszą przełożoną była hrabina Hedwig von Stosch, której nagrobek góruje nad pozostałymi w tym miejscu.

Po II wojnie światowej na cmentarzu tym do 1965 roku chowano mieszkańców Ząbkowic Śląskich. I tu znaleźć możemy groby wybitnych postaci, choćby Jana Teslara, twórcy pierwszego polskiego teatru na powojennych ziemiach odzyskanych - Teatru Miejskiego.  Pochowany był tu także Leszek Klimowicz jeden z najlepszych piłkarzy Orła Ząbkowice.

- Najmłodszym pomnikiem znajdującym się na tym cmentarzu jest tablica ufundowana z okazji 725-lecia Ząbkowic Śląskich przez byłych, niemieckich mieszkańców Ząbkowic Śląskich, którzy w ten symboliczny sposób chcieli się pojednać z obecnymi ząbkowiczanami – mówi Jerzy Organiściak.

 

Po 1965 roku część nagrobków zaczęto przenosić groby do nowej nekropolii przy ul. Bohaterów Getta. W 2010 roku na terenie cmentarza zamontowano stylowe latarnie oraz iluminacje dwóch krzyży, miał to być początek renowacji tej nekropolii.  

 

Przechadzając się alejkami cmentarnymi przy ul. 1 Maja warto pamiętać, że na tych często poniszczonych tablicach nagrobnych wyryła się historia Ząbkowic Śląskich, a jest ona tak odległa, że nekropolia ta jest zabytkiem.

 

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

Odpowiadasz na komentarz:
gość
czwartek, 01.01.1970 01:00
"to zbiorowa mogiła 30 pruskich i 53 austriackich żołnierzy walczących 1866 roku w wojnie prusko-austriackiej, zmarłych na skutek odniesionych ran w ząbkowickich szpitalach".. Hmmm, dlaczego w szpitalach odnieśli rany?! Bili się w nich?
majka piątek, 07.11.2014 13:23
Slyszalam,ze mial byc zrobiony park,alesadze,ze to przesada to ziemia poswiecona...
poniedziałek, 03.11.2014 17:28
zdewastowany pod koniec lat 60 ubiegłego wieku ,przez ówczesne władze...
bez podpisu! poniedziałek, 03.11.2014 07:22
Stan "zabytkowego cmentarza" straszny! Gdzie są władze?!
gość poniedziałek, 03.11.2014 07:18
"to zbiorowa mogiła 30 pruskich i 53 austriackich żołnierzy walczących 1866 roku w wojnie prusko-austriackiej, zmarłych na skutek odniesionych ran w ząbkowickich szpitalach".. Hmmm, dlaczego w szpitalach odnieśli rany?! Bili się w nich?