[WIDEO, FOTO] Ponad 600 uczestników II Przeglądu Kolęd i Pastorałek w Złotym Stoku

64 Zobacz galerię

20 stycznia pod honorowym patronatem burmistrza Złotego Stoku Grażyny Orczyk oraz biskupa świdnickiego Ignacego Deca po raz drugi odbył się Przegląd Kolęd i Pastorałek „W Betlejem przy drodze...” organizowany przez Centrum Kultury i Promocji w Złotym Stoku.

O tytuł najlepszych rywalizowały 23 zespoły oraz 13 chórów z województw: dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego. Liczba uczestników przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów i wyniosła 607 osób.

Występy artystów odbywały się jednocześnie w dwóch miejscach. Zespoły ludowe prezentowały się na scenie CKiP, natomiast chóry w kościele parafialnym.

Prezentacje, oprócz licznie zgromadzonej publiczności oceniali również fachowcy w jury – Roman Matecha i Radosław Stępniewski (zespoły) oraz Jan Ostapowicz i Tadeusz Piotrowski ze Szkoły Muzycznej w Bystrzycy Kłodzkiej (chóry).

 Wybór najlepszych był niesłychanie trudny. W kategorii zespołów ludowych i folklorystycznych zwyciężył zdecydowany faworyt publiczności zespół „Wiolinek” z Barda, okrzyknięty, jako „śpiewające aniołki”. Drugie miejsce zajęła Bielawska Kapela Podwórkowa, a trzecie zespół „Jarzębina” z Kobierzyc.

Specjalne wyróżnienie otrzymał zespół „Wesołe Nutki” z Mąkolna. 

Pierwsze miejsce w kategorii chórów przypadło formacji „Canzona” z Olesznej, a wśród chórów seniorów zwyciężył chór „Relaks” z Nysy, który został również uhonorowany tytułem Grand Prix burmistrza Złotego Stoku Grażyny Orczyk.

Uświetnieniem Koncertu Finałowego Laureatów były jasełka w niekonwencjonalnym wydaniu, zaprezentowane przez Teatr Tańca „Jazgotki” z Ząbkowic Śl.

Entuzjazmu i satysfakcji nie kryła dyrektor CKiP Aleksandra Wąsowicz:

- Zgłoszenia, które do nas spływały spędzały mi nieraz sen z powiek, ale organizacyjnie wszystko poszło dobrze i uroczystość można nawet nazwać takim świętem w Złotym Stoku za co szczególne podziękowania należą się wszystkim pracownikom CKiP oraz wolontariuszom za bezinteresowną pomoc.

Do zobaczenia za rok, być może z jeszcze większą liczbą uczestników...

A. Jurasz