Mikołaje w mundurach pojawili się we wrocławskich Domach Dziecka

wtorek, 8.12.2020 10:11 520 0

Najcenniejsze co możemy dać innym to nasz czas i poświęcenie. Mimo pandemii i  ogromu obowiązków żołnierze pamiętali o tym, co 6 grudnia jest najważniejsze, czyli o dzieciach i prezentach. Dlatego realizując codzienne obowiązki znaleźli czas na przygotowanie paczek z pięknymi niespodziankami i tak zorganizowali swoją służbę, aby Mikołaj dotarł do tych, którzy najbardziej na niego czekali. Tak też się stało.

6 grudnia rano, Mikołaje w mundurach zapakowali paczki do samochodów i w asyście śnieżynek wyruszyli w trasę. Towarzyszył im Aniołek, który wywoływał uśmiech nawet na najbardziej smutnej twarzy. Bo tego dnia wszyscy, a zwłaszcza dzieci, powinni być uśmiechnięci. Niestety nie wszyscy rozpoczynają swoje życie, startując z tej samej pozycji. Możliwości niektórych najmłodszych są mocno ograniczone, co spowodowane jest różnymi sytuacjami życiowymi. Z tego powodu wielu z nich pomniejsza swoją wartość, czuje się osobami gorszymi lub po prostu wykluczonymi z codziennego życia. Żołnierze odwiedzając dzieci w Domach Dziecka, choć odrobinę, chcieli zrównać szanse tych dzieci z ich rówieśnikami. Spowodować, aby przez chwilę poczuli się ważni i wyjątkowi. Dlatego też wyruszyli na akcję „Mikołaj w Domu Dziecka”. Pierwszy adres na liście „Świętego” to ul. Wejherowska we Wrocławiu. To tutaj na Mikołaja czekały dzieci wychowujące się na co dzień bez rodziców. Każde otrzymało niespodziankę i coś, co dla młodego człowieka jest najważniejsze:  zainteresowanie, uśmiech, rozmowę i świadomość, że jest ktoś kto o nich myśli i pamięta. Dla kogo są ważni.  

Żołnierze odwiedzili w sumie kilka wrocławskich domów dziecka m.in. przy ul. Parkowej 2, Rodzinny Dom Dziecka ul. Zachodniej, Wrocławskie Centrum Opieki i Wychowania przy ul. Lekcyjnej.  Mikołaj wraz z ludźmi dobrej woli bardzo starali się, aby każde dziecko było tego dnia uśmiechnięte i choć przez chwilę szczęśliwe. Akcja zakończyła się późnym popołudniem. Żołnierze 16 DBOT wrócili do koszar zmęczeni, ale zadowoleni, że po raz kolejny udało się sprawić niespodziankę.

 -Bezinteresowna pomoc żołnierzy niesie za sobą mnóstwo satysfakcji i radości dzielenia się, a wysiłek w nią włożony „zwraca się” z nawiązką. Nowe spojrzenie na rzeczywistość i nowe doświadczenie wywierają pozytywny wpływ na każdego z nas  – mówi kpt. Renata Mycio Oficer Prasowy 16 DBOT.

Satysfakcja płynąca ze wspierania potrzebujących jest nie do opisania przyznają żołnierze. Poza tym, nie ma nic cenniejszego od szczerego uśmiechu i prawdziwego szczęścia, którym obdarowały nas dzieci- dodają.

W ramach zbiórki udało się przekazać dzieciom zabawki, notesy, bidony, materiały biurowe i ubranka - ze zbiórki żołnierskiej,  chipsy i słone przekąski z firmy Dijo  oraz wypieki i słodkie przekąski z firmy Pierogi Krzycka. Opakowania na prezenty podarowała  firma Papilart - za co serdecznie dziękujemy.

Mikołajem możesz zostać Ty,  może być każdy, kto lubi się dzielić i sprawiać, aby ktoś inny mógł poczuć się wyjątkowo.

      

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)