Maciek Rogowski strzelił gola Bayernowi Monachium

poniedziałek, 10.9.2018 18:13 5165 8

Wychowanek Orlika Ząbkowice na turnieju w niemieckim Bonn.  

                            

W niemieckim Bonn Śląsk z Maćkiem Rogowskim w składzie wziął udział w silnie obsadzonym turnieju, kończąc go ostatecznie na 10. miejscu. Czuć można mały niedosyt, gdyż jedna porażka zdecydowała, iż WKS nie walczył o miejsce na podium. Na uznanie zasługuje wygrana ze słynnym Bayernem München po bramce Maćka Rogowskiego, który był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Na uwagę zasługuje mecz zakończony remisem 0:0 z późniejszym zwycięzcą turnieju Clubem Brugge

 FC Bayern München 2:0  (bramki strzelił Rogowski i  Benedyktowicz)


-  Cieszymy się ogromnie, że nasz wychowanek mógł zmierzyć się z takimi przeciwnikami. Poziom sportowy i organizacyjny był naprawdę wysoki, a Maciek pokazał się z doskonałej strony. Wychowanek Orlika Ząbkowice swoją postawą i zaangażowaniem udowodnił że zainteresowanie takich wielkich klubów jak Śląsk Wrocław Zagłębie Lubin nie jest przypadkowe - powiedział Tomasz Stelmach na co dzień trener Macka Rogowskiego w Orliku Ząbkowice Śląskie.      

                                   
Zapraszamy wszystkie dzieci wieku od czterech do 12 lat do udziału w zajęciach w szkółce piłkarskiej Orlik Ząbkowice Śląskie ( Tomasz Stelmach 606332995, Łukasz Korniow 783096983). 

 

 

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

Kibic wtorek, 11.09.2018 22:59
Maciek trzymamy kciuki. Powodzenia w Śląsku.
wtorek, 11.09.2018 22:33
Brawo Maciek . Brawo Tomek. Syn przerośnie mistrza
Kumpel wtorek, 11.09.2018 19:59
Trzymamy kciuki za dalszy rozwój.
To futbol wtorek, 11.09.2018 16:41
Ludzie to dziecko takich są dziesiątki tysięcy w Polsce ...
wtorek, 11.09.2018 11:12
Brawo Maciek brawo trenerze Tomek mój były...
Kibic poniedziałek, 10.09.2018 22:41
Brawo Maciej. Brawo dla trenera Tomka. Może pójdziesz w ślady...
poniedziałek, 10.09.2018 20:12
Gratulacje
Kobic poniedziałek, 10.09.2018 19:34
Brawo Maciek. Ogromne brawa również o trenera. Cos z tego...