Skargi na lekarza z przychodni przyszpitalnej tylko wirtualne

czwartek, 17.3.2016 07:51 12652 16

W przychodni przyszpitalnej na ul. Chrobrego w Ząbkowicach Śl. m.in. w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej przyjmuje starszy lekarz, chorujący na chorobę neurologiczną. Pacjenci narzekają, chcą nagłośnić problem, ale okazuje się, że te skargi są tylko wirtualne i nikt nie bierze ich pod uwagę.

fot. ilustracyjne

 

Na problem zwróciła nam uwagę jedna z Czytelniczek. Według niej, lekarz ma z powodu swojej choroby mylić leki czy karty pacjentów, nie móc wypisać recepty, a przez to przeciągać wizytę w nieskończoność.  Z tego powodu inni pacjenci godzinami czekają w kolejkach.

Dyskusja na ten temat rozgorzała także na publicznym forum Ząbkowic Śląskich, oto niektóre z opinii:

Trzeba coś z tym zrobić... przed chwilą badał N. ..Masakra szkoda słów!!! W końcu poszliśmy do szpitala.

Lekarze w szpitalu tak samo mówią ze on już powinien być na emeryturze czy coś... kiedyś stanie się coś złego i komuś coś przez pomyłkę przepisze poda i będzie problem..

Nie da się nic z nim zrobić. Mój synek w wieku 5 tyg o mało przez niego nie umarł. .. zaskarżyliśmy do NIK a tam ... usłyszeliśmy : syn żyje ? To o co chodzi ? 

Byłam w zeszłym roku u niego i też odniosłam takie wrażenie, nie można nawet zrozumieć co on mówi...nie dogadałam się z nim, bo nie rozumiał chyba o co mi chodzi(potrzebowałam zaświadczenie, że syn wymaga rehabilitacji) więc anulowałam wizytę i zmieniłam lekarza...nie rozumiem jakim cudem NFZ w ogóle podpisuje z nim kontrakt

Mojego dziadka prawie wysłał na tamten świat... Nie dość że wizyta trwała ponad godzinę, to jeszcze do dupy leki przepisał...

2 lata temu syn zachorował po 2 godzinnym oczekiwaniu w przychodni przyszpitalnej właśnie trafiłam na tego pana, jeszcze go nie znałam wtedy ale i tak recepty nie wykupiłam, inny lekarz za dwa dni powiedział ze dobrze zrobiłam... tragedia... słyszałam o sprawie sadowej pewnej pacjentki ale nic to nie dało... niestety ale przyłączam się akcji!!!

Były deklaracje nagłośnienia sprawy, skierowania pism do NFZ. Okazuje się jednak, że skargi te są tylko w Internecie. Oficjalnych skarg na lekarza nie ma prawie w ogóle, a więc według osób decyzyjnych wykonuje on swoje obowiązki poprawnie.

- Nie jest w naszej gestii ocenianie pracy lekarza, to nie należy do kompetencji Narodowego Funduszu Zdrowia, tylko Dolnośląskiej Izby Lekarskiej.  W 2015 roku do Oddziału Dolnośląskiego wpłynęła jedna skarga odnośnie tego lekarza, która została przekazana do Dolnośląskiej Izby Lekarskiej w związku z tym, że skarga dotyczyła procesu leczenia.  DIL do tej pory nie zajął stanowiska w sprawie – informuje rzecznik Dolnośląskiego NFZ  Joanna Mierzwińska.

Także do szpitala św. Antoniego nie wpływają lawinowo skargi na lekarza.

- W 2016 roku do Szpitala w Ząbkowicach Śląskich nie wpłynęła żadna skarga na tego neurologa, natomiast w 2015 roku wpłynęła jedna uwaga od pacjenta. W tej sprawie, tak jak w każdej skardze od pacjenta,  zostało przeprowadzone postępowanie wyjaśniające i pacjentowi została udzielona odpowiedź.  Doktor cierpi na przewlekłe schorzenie, które jednak nie dyskwalifikuje go z prawa do wykonywania zawodu – twierdzi Ewa Pogodzińska, rzecznik prasowy szpitala w Ząbkowicach.

 

Przeczytaj komentarze (16)

Komentarze (16)

Dora czwartek, 24.03.2016 21:45
Czytając te bzdety to chyba komuś zależy na takich wpisach. Słyszałam, że jest dokładny a jego schorzenie nie ma wpływu na diagnozy.
gosc czwartek, 24.03.2016 20:52
wiele osub już nie żyje po wizycie u tego pana !!!!!!!!!!!
inet czwartek, 17.03.2016 14:52
Prosze podac nazwisko tego znachora
Jan poniedziałek, 21.03.2016 09:54
To świetny lekarz!. Cieszcie się, że go macie...
czwartek, 17.03.2016 22:10
Przestańcie robić zamieszanie.Lekarzy coraz mniej bo nikt się nie chce uczyć tyle lat i z chorobami ludzi się zmagać.Dodatkowo ze swoją chorobą się zmaga.WIELKI CZŁOWIEK O WIELKIEJ WOLI do pracy i walki z chorobami.Znachor zaś to człowiek nieznający medycyny.
danuta czwartek, 17.03.2016 22:49
Bzdura, chcemy lekarzy kompetentnych. A oni też chorują i wola do pracy nie wystarczy. Z chorobą niech się skontaktuje ze specjalistą, a nie leczy jak już nie może.
Paweł czwartek, 17.03.2016 23:08
Młodszy i zdrowszy to znaczy kompetentny?Ten ma większe doświadczenie niech pacjenci korzystają jeszcze.Ci zaś nieufni niech idą do innego tej specjalności. Wmawiamy sobie tym co postrzegamy że starość to coś nie na miejscu i sami się okłamujemy.
Anitt sobota, 19.03.2016 20:53
Powiem tak, czytam te komentarze i zastanawiam się czy tylko ja miałam szczęście, bo ten lekarz badał mojego 2.5 letniego synka, ciężko chorego na zapalenie oskrzeli i ten lekarz wyznał się, że ma dodatkowo ostrą anginę, skierował go do szpitala, diagnoza trafna, synek leżał 7 dni w szpitalu, a więc ja nie będę źle wypowiadać się na temat tego neurologa :-)
Pacjant piątek, 18.03.2016 10:30
Ostre zapalenie oskrzeli to jest jego standartowa diagnoza. Mialam okazje byc u niego kilka razy.to jest tragedia nie radzi sobie z pisaniem na klawiaturze.cos gada pod nosem ze sie nie rozumie o co pyta,wszystko mu wypada z rak on chyba sam jako neurolog wystawia sobie zaswiadczenie ze jest zdrowy.
leśnagóra czwartek, 17.03.2016 22:08
Nie ma skarg bo nie wiadomo gdzie pisać! A nawet jak napiszesz to nic nie zrobią. Kartki giną i tyle! A to nadaje się do TV.. Trzeba żeby TVN przyjechał na wizytę u Pana Doktora to głośno się zrobi dopiero!Skandal .. Człowiek sam potrzebuje pomocy a nie idiotów z ludzi robić i życie narażać!
Paweł czwartek, 17.03.2016 23:34
Na staruszka doktora?gnębić telewizją?wdzięczność bez sumienia.Hańba tak się nie godzi rzucać kłody pod nogi nawet na młodego lekarza.
czwartek, 17.03.2016 16:50
Ten neurolog ma chorobe neurologiczna nazywa sie Plasawica. To jest choroba nie wyleczalna znam ta chorobe gdyz mam w rodzinie dwoch wujkow chorych na plasawice.
tutejszy czwartek, 17.03.2016 13:35
Czas pokarze oby nie doszlo do tragedji a wtedy bedzie juz za pozno . W naszej polsce tak to zazwycza sie dzieje ze zadnej reakcji w tym kierunku
czwartek, 17.03.2016 12:49
Borys
Pacjent czwartek, 17.03.2016 12:51
Witam zeczywiscie ten lekarz piwinien odejść u wszyskich dzieci widzi ta sama chorobę
monika czwartek, 17.03.2016 23:45
Tzn jaka chorobę?