Premier ogłosił zamknięcie nekropolii. Ludzie ruszyli na cmentarze

5 Zobacz galerię

Po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu nekropolii, mieszkańcy powiatu ząbkowickiego ruszyli na cmentarze, by zapalić znicze i położyć na groby bliskich kwiaty i stroiki. 

Podczas konferencji prasowej po godzinie 15.30 premier ogłosił, że od 31 października, poprzez Dzień Wszystkich Świętych, do 2 listopada cmentarze zostaną zamknięte ze względu na pandemię koronawirusa. Niemal od razu tłumnie ruszono na cmentarze, by zdążyć zapalić znicze i położyć stroiki i kwiaty.

- Godzina 17.00 na cmentarz w Kamieńcu Ząbkowickim nie można dojechać. Chaos i nerwy. Ja także stoję w korku, bo co mam zrobić z tymi kwiatami i zniczami, na które wydałem tyle pieniędzy - mówi nam mieszkaniec Kamieńca, przesyłając zdjęcia z drogi dojazdowej do miejscowego cmentarza.

Tłumnie na cmentarze udali się także mieszkańcy Ząbkowic Śląskich, Ziębic, czy innych mniejszych miejscowości w powiecie ząbkowickim.

- Czy naprawdę nie można było tego ogłosić wcześniej, żeby ludzie wiedzieli, że muszą wcześniej odwiedzić cmentarze? Wszyscy myśleli, że będą mogli pójść na centnarze w sobotę, w niedzielę, a tu taki szok. Teraz  po ciemku, ślizgając się w błocie i na liściach, na szybko palimy znicze - mówi pani Teresa, która odwiedzała w piątek wieczorem grób bliskich na cmentarzu w Starczowie. 

Przy drogach dojazdowych do cmentarzy tworzą się korki i zatory, apelujemy o ostrożność!

Oburzeni nagłą decyzją rządu są także właściciele kwiaciarni oraz stoisk z kwiatami i zniczami, którzy już liczą straty.

- Liczba zachorowań każdego dnia jest wyższa i nie możemy pozwolić, żeby przed cmentarzami czy w komunikacji gromadziły się duże grupy osób. Wielu ze starszych ludzi, którzy by poszli na te cmentarze, mogłoby tam po 3. tygodniach leżeć. Tradycja jest mniej ważna niż życie. Proszę powstrzymać się od wyjazdów, również poza miasta. Jeżeli pandemia nie będzie się nasilała, w drugiej połowie listopada będzie pewnie można odwiedzić groby. - tłumaczył decyzję o zamknięciu cmentarzy premier Mateusz Morawiecki. 

Na zdjęciach dojazd do cmentarza w Kamieńcu Ząbkowickim, Starczowie oraz Ziębicach