[AKTUALIZACJA] Kilkadziesiąt zderzaków wyrzuconych na Bartnikach

poniedziałek, 21.1.2019 15:38 19536 27

Podczas niedzielnego spaceru ścieżkami przy stawach Bartniki nasz Czytelnik natknął się na zderzaki samochodowe. Sprawę bada policja.

[AKTUALIZACJA] 

- Pierwsze zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy w grudniu 2018 roku. Niestety, zgłaszający powiedział jedynie, że zderzaki leżą między stawami, bez konkretnej lokalizacji, a próby ponownego połączenia ze zgłaszającym nie powiodły się. Z tego względu policjanci, którzy otrzymali zgłoszenie w godzinach wieczornych, nie mogli zlokalizować odpadów. Czynności zostały na nowo podjęte po ponownym zgłoszeniu, prowadzone są w kierunku paragrafu 162 kodeksu wykroczeń - informuje kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.

 

 

- Wybrałem się w niedzielę na spacer z psem wokół stawów na Bartniki. To naprawdę ładne, ciche miejsce, a ja dodatkowo lubię obserwować ptaki, można tu spotkać czaplę białą, siwą i inne okazy.  Naprawdę sporo osób tamtędy spaceruje. Widok zderzaków zbulwersował mnie, od razu zadzwoniłem na policję. 

Ktoś bezceremonialnie wyrzucił w krzaki zderzaki samochodowe i kilka opon. Zderzaki są opisane, na niektórych widnieje cena. 

Jak mówi, Doba.pl Marek Apanasewicz, prezes Koła Kamieniec Ząbkowicki Polskiego Związku Wędkarskiego, takie sytuacje zdarzają się notorycznie. 

- Jako koło PZW zajmujemy się stawami, głównie stawami 1, 2, 3. Oczywiście staramy się dbać także o teren przyległy  i trzy, cztery razy w roku sprzątamy. Można tam znaleźć nie tylko śmieci, które mogli zostawić turyści czy wędkarze, ale zwykłe domowe odpadki. W ubiegłym roku ktoś także wyrzucił części samochodowe, elementy karoserii, czy nawet gruz i pozostałości po remoncie. 

Jak dodaje prezes kamienieckiego PZW, problem podrzucania takich odpadów w okolicy stawów był nawet poruszany na zebraniach wędkarskich. Koła nie stać jednak na razie na zamontowanie np. fotopułapek, a złapanie kogoś na gorącym uczynku jest prawie niemożliwe. 

 

 

 

 

Przeczytaj komentarze (27)

Komentarze (27)

Aktywny wędkarz czwartek, 24.01.2019 17:59
Obudzili się aktywiści te śmieci leżą już prawie pół roku a koło Kamieniec sra się tylko domkiem swoim - żałosne
środa, 23.01.2019 16:27
Sprzedać na "allegro"
wtorek, 22.01.2019 18:23
Wiejskie burki same sobie szkodzą, dla nich teraz kubeł na śmieci to nowość, pojemnik na butelki i plastiki co to jest? Można to wywieźć do lasu?
to ja środa, 23.01.2019 07:50
TYmiejski psioku to wy wywozicie do wiejskich krzakuw bo w miescie by CIE odrazu podsumowali
środa, 23.01.2019 10:08
Po wyciągaj to z "krzaków"
poniedziałek, 21.01.2019 21:27
Mafia śremska chlewnie sprząta przywożą na lawetach auta i tną na części za przyzwoleniem władzy .
Ngk środa, 23.01.2019 08:24
No pewnie pelo
Pszok poniedziałek, 21.01.2019 17:33
Kiedy w każdym miescie gminnym funkcjonują PRZOKI....czy tak trudno podjechać. Znaleźć , najpierw poprosic o posprzatanie bo każdy popełnia błędy. Jak nie pomoże to firma i faktura.
Pszok poniedziałek, 21.01.2019 18:08
Kiedyś chciałem oddać kawałek plastiku taki powiedzmy 1/4 zderzaka to powiedzieli mi że to część samochodowa i nie przyjmują.
Więc nie do końca jest tak jak być powinno.
poniedziałek, 21.01.2019 20:27
Przedsiębiorca powinien we własnym zakresie utylizować odpady pochodzące z prowadzenia działalności. Są firmy które zajmują się odbiorem takich odpadów no ale po co jak można tanim kosztem. Oby się sprawdziło że "chytry dwa razy traci"
wtorek, 22.01.2019 21:02
PSZOK-i przyjmują odpady wielkogabarytowe i nic się za to nie płaci
PSZOK wtorek, 22.01.2019 10:41
Właśnie bo w tym kraju za wszystko płaci się wielokrotnie.
Więc nie dziwię się że jest jak jest.
Place za odpady więc do PSZOK powinienem móc zawieść większe gabaryty nie odpłatnie tak jak to działa w innych krajach
poniedziałek, 21.01.2019 16:59
To pochodzi z warsztatu samochodowego
poniedziałek, 21.01.2019 23:53
Brawo za spostrzegawczość!
wtorek, 22.01.2019 16:25
Chyba żartujesz?
Wolth wtorek, 22.01.2019 12:05
W Kamieńcu jest podobny "szrot" i czesci tylko przybywają ale przypilnuje kto to tam składuje !
wtorek, 22.01.2019 14:13
Wiejski mechanik robił porządki w swoim obejśćiu to przywiózł tutaj
Byczek.. wtorek, 22.01.2019 08:17
Myślę, że to ktoś z Byczenia..
obywatel wtorek, 22.01.2019 08:24
Powinno być wyznaczone miejsce gdzie takie rzeczy można oddać i w tedy skończy się wywalanie w krzaki. Nie wątpliwie jest to zadanie dla lokalnych władz. Z drugiej strony co trzeba mieć w głowie żeby takie rzeczy robić. Policja powinna zrobić dochodzenie, odnaleść właściciela fantów i przykładnie go ukarać. Najgorsze jest to że takich osób jest więcej, ochrona środowiska powinna zrobić jakiś projekt w celu uświadomienia mieszkańców, plakaty, ulotki itp. Całe szczęście że nie spalili tego.
SW wtorek, 22.01.2019 10:45
jest tam do golfa IV bo potrzebuje?:D
Jgvhi wtorek, 22.01.2019 00:00
Pewnie jakis pseudo Ząbkowicki mechanik.. powinni sprawdzić warsztaty podwórkowe w Ząbkowicach bo u siebie nie będą śmiecić to wywiozą dalej..
Mieszkaniec wtorek, 22.01.2019 04:08
Myślę że powinni Od ciebie zacząć jołopie
tia poniedziałek, 21.01.2019 17:09
Raczej szrot. Może też być niezarejestrowana „podwórkowa” rozbiórka i handel.
felek poniedziałek, 21.01.2019 17:34
wykryc i ukarac przykladnie
byly ormowiec poniedziałek, 21.01.2019 18:12
namierzyc wykryc zatrzymac i ukarac
poniedziałek, 21.01.2019 19:36
Robił porządki w warsztacie na swoim obejśćiu to przywiózł tu. Sprawdzić warsztaty napraw samochodów u, którego jest porządek i nie ma starych, używanych części to należy do niego. Przecież to proste
Wiktor poniedziałek, 21.01.2019 20:27
To jeszcze dobrze,że nie powrzucali do wody,chociaż kto wie,czy w stawach,albo na jeziorkach nie ma tego samego,ale na dnie ????