Iwiny – nowy przystanek dla wrocławskiej aglomeracji

wtorek, 11.12.2018 09:55 5366 13

Tuż pod Wrocławiem, na trasie kolejowej, biegnącej w kierunku Strzelina, Kamieńca Ząbkowickiego i Kłodzka powstanie nowy przystanek kolejowy - Iwiny. Będzie to pierwszy przystanek kolejowy na tej trasie, jadąc od stacji Wrocław Główny. Nowy przystanek w podwrocławskich Iwinach zostanie wybudowany w rejonie ulic Schuberta i Vivaldiego.

 

Przystanek będzie miał dwa perony o długości 150 m i szer. 3,5 m. Wysokość  peronów ( 0,76 m) zapewni podróżnym wygodne wsiadanie i wysiadanie z pociągów. Bezpieczne, bezkolizyjne przejście na perony zostanie poprowadzone przejściem pod torami. Dostęp do peronów dla podróżnych o ograniczonej mobilności lub z cięższym bagażem ułatwią windy. Na peronach i trasach dojścia zostanie zamontowane oświetlenie. Perony będą wyposażone w elementy małej architektury  wiaty, ławki,  kosze, tablice informacyjne, gabloty z rozkładami jazdy. W rejonie przystanku zostaną też zamontowane stojaki rowerowe. Prace obejmą też sąsiadujące tory i sieć trakcyjną.

 

Projekt pn.: „Dostosowanie linii kolejowej nr 276 do obsługi przewozów pasażerskich we WrOF poprzez budowę przystanku kolejowego Iwiny” będzie finansowany w oparciu o fundusze RPO woj. dolnośląskiego, w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Wrocławskiego Obszaru Funkcjonalnego (ZIT WrOF). 

Dla realizacji tej inwestycji PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w grudniu ogłosiły postępowanie przetargowe na wyłonienie wykonawcy. Roboty budowlane zostaną poprzedzone pracami projektowymi. Termin składania ofert upływa  3 stycznia 2019 r.

 

Oprócz przystanku w Iwinach, w oparciu o fundusze RPO woj. dolnośląskiego, zostanie wybudowany nowy przystanek w Mokronosie Górnym (na linii kolejowej w kierunku Wałbrzycha) oraz przebudowany przystanek Wrocław Muchobór. Modernizacja i budowa nowych przystanków usprawni system komunikacyjny Wrocławia. Zwiększy dostępność i atrakcyjność połączeń kolejowych. Przyczyni się do odciążenia dróg kołowych. Umożliwi lepsze skomunikowanie nowych podwrocławskich osiedli z centrum Wrocławia.

 

Przeczytaj komentarze (13)

Komentarze (13)

hrabia z Wielkopolski sobota, 15.12.2018 00:36
We Wrocławiu powinny powstać trzy linie kolei aglomeracyjnej:

- Wsiocław Wsiebodzki - Wsiobudka - Wsidnica
- Oborniki Dolnośląskie - Stolec
- Świniary - Sołtysowice

Beka na maksa w wsioków.
wasabiwks piątek, 14.12.2018 13:10
Dalej wylewacie swoje kompleksy względem Wrocławia i kanonizujecie Lwówek? We Wrocławiu mieszka 650 tyś ludzi, drugie tyle przyjeżdża do pracy, szkół czy usług. Skoro takie miasto to dla was Wsiocław, to jak przy tym wygląda jakiś zabity dechami Lwówek Ślaski, siedziba powiatu, bez kolei, szkół średnich etc?
warszawiak piątek, 14.12.2018 19:12
Wsiocław nie potrzebuje pociągów. Ludzie tu zbyt biedni, a Dolny Śląsk nie będzie ciągle finansował im promocji do wszystkich okolicznych wioch. A tabor przerzucić na linie turystyczne do Lwówka, Karpacza, Kowar czy Świeradowa, gdzie jest mnóstwo bogatych turystów, a mieszkańcom też powodzi się dużo lepiej.
Jakub Adamczyk piątek, 14.12.2018 19:14
Pociągi po Wrocławiu wożą powietrze (np. 7 osób w pociągach do Wojnowa) i nie ma sensu budować przystanków, z których nikt nie korzysta. Natomiast linia do Lwówka jest bardzo niewygodna dla Kolei Dolnośląskich i władz Dolnego Śląska, bo:
1. Obnaża brak zainteresowania u władz województwa lokalnymi liniami kolejowymi (wbrew propagandzie, jaką głoszą, że chciałyby już-teraz wyremontować wszystkie linie kolejowe w województwie, podczas gdy faktycznie obecna ekipa nie reaktywowała ANI JEDNEJ linii kolejowej na Dolnym Śląsku),
2. Nieudolność w dbaniu o lokalną infrastrukturę i transport publiczny (w tym brak umiejętności w zdobyciu funduszy unijnych, które właśnie służą takim celom),
3. Arogancję Kolei Dolnośląskich wobec mieszkańców dalszych części Dolnego Śląska, których zwyczajnie mają gdzieś rozsiewając tylko kłamliwą propagandę jak świetnie funkcjonuje kolej na Dolnym Śląsku na podstawie jedynie wrocławskiej kolejki aglomeracyjnej.

Dlatego trolle z Kolei Dolnośląskich i magistratu obszczekują, a nawet wulgarnie obrażają wszystkich, którzy krytycznie piszą o kolei na Dolnym Śląsku podając konkretne przykłady i robią szambo pod artykułami na tematy kolejowe, próbując sprowadzić niewygodną dla władz dyskusję do poziomu rynsztoka. Taki poziom kultury dyskusji jest w UMWD i KD. Zresztą gdy nie mają argumentów, a pijar dla władz jest bardzo ważny, to co innego mogą zrobić?
Zorientowany piątek, 14.12.2018 19:18
Zamiast budować przystanki po krzakach we Wrocławiu, z których nikt nie korzysta, lepiej by wyremontowano linię do Lwówka Śląskiego - najpiękniejszą w Polsce. Jednak Urząd Marszałkowski NIE CHCE wyremontować tej linii. Napisałem nie chce bo osobiście zbadałem grunt wysyłając pisma do przeróżnych instytucji w tym także do Ministerstwa Infrastruktury, Urzędu Marszałkowskiego. Drugi z Urzędów wielokrotnie utrzymywał że dąży do wyremontowania linii, jednak Ministerstwo Infrastruktury w piśmie z przed dwóch miesięcy kategorycznie zaprzeczyło jakoby takie plany były intencją UMWD we Wrocławiu.

W piśmie jakie otrzymałem z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa z dnia 07.10.2016 czytamy:

Ze względu na fakt, że linia kolejowa nr 283 ma charakter regionalny, prace inwestycyjne mogą być finansowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, np. w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego 2014 – 2020 (dalej: „RPO WD”). Jednocześnie należy zaznaczyć, że przedmiotowa linia nie została zarekomendowana przez Urząd Marszałkowski do wsparcia ze środków dostępnych w ramach RPO WD, a także nie została uwzględniona w liście intencyjnym zawartym 26.06.2015r. pomiędzy Województwem Dolnośląskim a PKP PLK SA w sprawie przygotowania i zrealizowania priorytetowych liniowych projektów inwestycyjnych.

Chwilę wcześniej (05.08.2016) Urząd Marszałkowski w odpowiedzi na zapytanie dot. Przedmiotowej linii odpisał.

Równolegle nadal trwa analiza projektów kolejowych, możliwych do realizacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) dla Dolnego Śląska. Jednym z rozważanych projektów jest rewitalizacja linii z Jeleniej Góry do Lԝóԝka Śl. Należy jednak podkreślić, że rewitalizacja taka była by możliwa w ramach RPO pod warunkiem efektywnego wykorzystania przez Polskie Linie Kolejowe SA dostępnych w alokacji środków dla realizacji innych projektów.

Jak widać wrocławski magistrat postanowił sprytnie umyć ręce od sprawy stanu technicznego linii 283 uzależniając przyznanie dotacji od alkokacji środków PKP PLK i jednocześnie nie rekomendując remontu tej linii w MIiB w Warszawie.

Więcej: http://www.marczow.bnx.pl/news.php?readm
ore=826
Komitet Obrony Dolnośląskich Lin czwartek, 13.12.2018 16:51
CZARNA LISTA DOLNOŚLĄSKICH MIKOLI

Uwaga! Podajemy listę mikoli zidentyfikowanych z imienia i nazwiska aktywnie hejtujących na portalach internetowych starania o reaktywację niektórych lokalnych linii kolejowych na Dolnym Śląsku, gdzie także zniesławiają oraz wulgarnie obrażają różne osoby. Trolle te szczególnie upodobały sobie linię kolejową Jelenia Góra - Lwówek Śląski, gdzie Koleje Dolnośląskie niedawno zlikwidowały wszystkie pociągi a lokalne społeczności aktualnie walczą o ich przywrócenie.

Jesteś miłośnikiem kolei, pracownikiem branży kolejowej, podróżnym? Sprawdź, czy w twoim otoczeniu nie ma "czarnej owcy"!

Kamil Styrna
Krzysztof Czarnecki
Maciej Miłosz
Wiktor Lis
Cztery trolle ze Świdnicy obrażające mieszkańców Lwówka Śląskiego na dolnośląskich portalach i hejtujące pociągi do Lwówka. Pierwszy z wymienionych użytkowników znany jest również z portalu "Rynek Kolejowy", gdzie zakłada dziesiątki fakekont.

Radosław Miśta
Grzegorz Jóźwicki
Rafał Skrzatek
Marek Świtalski
Jakub Adamczyk
Dariusz Wojciechowski
Adam Mikołaj Maćkowiak
Bartosz Jewsiewicki
Damian Chrustowski
Maciej Gorzechowski
Robert Mitura
Mikole głównie z Wrocławia i okolic, zidentyfikowane z imienia i nazwiska na podstawie komentarzy na Facebooku oraz kolejowych forach, piszące anonimowo też na innych portalach. Wywołują kłótnie i obrażają mieszkańców z okolic Jeleniej Góry i Lwówka Śląskiego.

Grzegorz Oleś "Światowid"
Troll z Przesieki, przewodniczący Komitetu Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych (KODLK), który zamiast ratować lokalne linie kolejowe wywołuje albo podsyca w internecie kłótnie mające na celu torpedowanie remontów tych tras.

Jakub Madrjas
Michał Szymajda
Redaktorzy "Rynku Kolejowego", którzy z fikcyjnych kont na "Rynku Kolejowym" rozpowszechniają nieprawdę, sabotują wysiłki o ratowanie niektórych linii kolejowych na Dolnym Śląsku, obrażają różne osoby, publikują zniesławienia osób zaangażowanych w działalność na rzecz ratowania lokalnych linii kolejowych oraz wykorzystując swoje uprawnienia moderatorskie preparują dyskusje usuwając z portalu komentarze niezgodne z ich poglądami lub odpowiedzi do swoich wpisów, aby nadać dyskusjom określony wydźwięk. Podobna aktywność też na Facebooku i prawdopodobnie też innych portalach.

Powyższa lista ma charakter informacyjny i ma na celu ostrzeżenie potencjalnych czytelników przed trollami, spamerami i hejterami notorycznie wywołującymi kłótnie i publikującymi kłamliwe komentarze, w związku z nasileniem się w ostatnim czasie takich działań w internecie pod artykułami o kolei na Dolnym Śląsku. TAK dla powrotu pociągów na lokalne linie kolejowe Dolnego Śląska, NIE dla hejterstwa, chamstwa i sabotowania wysiłków ludzi o poprawę komunikacji w regionach odległych od Wrocławia!
Lista będzie na bieżąco aktualizowana i publikowana.
Rozpowszechnianie dozwolone, a nawet wskazane.

Komitet Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych Przed Mikolami (KODLKPM)
Kolejarz piątek, 14.12.2018 19:24
Hmm, warto zapamiętać te nazwiska. A "Rynek Kolejowy" za Madrjasa nie przez przypadek zaczęto przekręcać na "Rynsztok Kolejowy". Jaka redakcja, taki portal.
Ja wtorek, 11.12.2018 17:33
I bardzo elegancko!
Małgorzata piątek, 14.12.2018 19:21
Ta inwestycja nie ma zupełnie sensu, gdyż we Wrocławiu nikt nie korzysta z kolei (np. do Wojnowa jeździ po 7 osób na pociąg). Lepiej za te pieniądze wyremontować atrakcyjne linie kolejowe w Sudetach, np do Lwówka, Karpacza, Kowar, Świeradowa.
warszawiak wtorek, 11.12.2018 18:19
Wsiocław nie potrzebuje pociągów. Ludzie tu zbyt biedni, a Dolny Śląsk nie będzie ciągle finansował im promocji do wszystkich okolicznych wioch. A tabor przerzucić na linie turystyczne do Lwówka, Karpacza, Kowar czy Świeradowa, gdzie jest mnóstwo bogatych turystów, a mieszkańcom też powodzi się dużo lepiej.
Dolnoslązak wtorek, 11.12.2018 18:21
Ładowanie kasy w nowe przystanki we Wrocławiu czy linię do Sobótki to wywalanie publicznych pieniędzy w błoto.Dużo piękniejsza jest linia z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego i to ona jako pierwsza powinna zostać wyremontowana. Są trzy tunele (do Jedliny
nie ma ani jednego), wyższe wiadukty, większe i ładniejsze jezioro,
ciekawszy zamek we Wleniu (starszy niż w Zagórzu). Jednym słowem:
perełka. Tam marszałek nie ma pieniędzy na ratowanie tego, co jeszcze
przed ponad rokiem funkcjonowało, a tutaj taki hojny? Bardzo dziwne! Do
Sobótki i Jedliny pociągi będą wozić powietrze, gdyż linia prowadzi
przez same malutkie wioski. Nawet z Wałbrzycha do Kłodzka szynobusy
świecą pustką. Ogólnie za te pieniądze można by wyremontować kilka dużo
bardziej potrzebnych linii kolejowych na Dolnym Śląsku (do Lwówka,
Karpacza, Kowar, Świeradowa itd.). Ale to jest Dolny Śląsk - pojawiła
się kasa na kolej, to byle wszystko wydać bez sensu i jak najszybciej.
Na szczęście wkrótce wybory i pięknie rozliczymy obecne władze Dolnego
Śląska za marnowanie publicznych pieniędzy i niszczenie dziedzictwa
kolejowego.
Marta ze Świniar wtorek, 11.12.2018 18:22
A jeszcze parę lat temu wszyscy do Wsiocławia przyjeżdżali na kobyłach. We Wrocławiu i tak nikt w ogóle nie korzysta z kolei, bo każdy ma kunia z dryndą i kobyłę do jazdy na oklep do krótszych podróży. Pociągi przerzucić z Wrocławia do miejscowości na Dolnym Śląsku.
miłośnik kolei wtorek, 11.12.2018 18:23
Żadnych nowych przystanków we Wrocławiu!!! Dolny Śląsk ma o wiele ważniejsze potrzeby kolejowe, to przede wszystkim remont ważnych turystycznie linii do Karpacza, Lwówka i Świeradowa-Zdroju.