Fatalna jakość powietrza w Ziębicach. Wieczorem nie ma czym oddychać

piątek, 6.12.2019 08:24 4578 8

W dniach 28 listopada  - 5 grudnia 2019 r. w ramach regionalnej kampanii ekoedukacyjnej Dobra Atmosfera Dolnośląski Alarm smogowy odwiedził Ziębice, przybywając z pyłomierzem na zaproszenie władz miasta. 

Pomiary wykonywane były w zakresie stężenia pyłu zawieszonego PM10, przy pomocy profesjonalnego pyłomierza, który został ustawiony na balkonie Ratusza w Rynku. Wyniki z pomiaru przedstawiają się następująco (linia pozioma obrazuje normę średniodobową dla PM10 – 50 µg/m3):

 

 

Badanie nie obejmowało pełnej doby pierwszego i ostatniego dnia, nie wykonano więc wyliczeń stężenia średniodobowego PM10 dla 28 listopada oraz 5 grudnia 2019. Najwyższe stężenie (443 mg/m3) miało miejsce 2019-12-25 o 17. Z wykresu widać, iż wzrosty zanieczyszczenia powietrza notowane są po południu/wieczorami, czyli w czasie gdy rozpalane są piece.

Najbliższa stacja WIOŚ, do której można porównać wyniki, znajduje się w Ząbkowicach Śląskich. Stężenia średniodobowe pyłu PM10 wyglądają następująco (norma dobowa dla PM10 to 50 µg/m3):

 

W ciągu 6 pełnych dni pomiarów zanotowano dwa z przekroczeniami normy PM10. W okresie pomiarowym jakość powietrza w Ziębicach była znacząco gorsza niż w najbliższej miejscowości z oficjalnym punktem pomiarowym – czyli w Ząbkowicach Śląskich. 

- Tegoroczne pomiary, w porównaniu do naszej zeszłorocznej akcji pokazują pogorszenie sytuacji. Może ono być wynikiem odmiennych lokalnych warunków pogodowych. Nie ulega jednak wątpliwości, że jakość powietrza w Ziębicach wymaga poprawy poprzez pilne i konkretne działania  – komentuje, demontując stację pomiarową, Arkadiusz Wierzba z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.

 

Należy jednocześnie pamiętać, że wyniki z pomiarów:

  • są wielce uzależnione od panującej wówczas pogody (np. wiatr, deszcz, śnieg oczyszcza oczyszczają powietrze z pyłów) oraz od lokalizacji urządzenia;
  • są próbką tylko dla tego przedziału czasowego (6 z 365 dni) i tylko dla tego miejsca, gdzie stał pyłomierz;
  • nie zastępują oficjalnych badań i nie stanowią podstaw do określenia stanu powierza przez cały rok. W tym celu najlepiej zainstalować profesjonalny sprzęt na stałe;
  • nie sprawią, że poprawi się jakość powietrza. Zazwyczaj jest wręcz odwrotnie – modelowania często okazują się niedoszacowane, pomiary zaś wskazują faktyczny, gorszy stan jakości powietrza.

 

Skąd ten smog?

Źródłem zapylenia w sezonie grzewczym jest, jak powszechnie wiadomo, dym uchodzący z domowych kominów, zwłaszcza tam, gdzie do ogrzewania używany jest węgiel, czy drewno. Brak przekroczeń norm zanieczyszczenia powietrza w sezonie grzewczym w rejonach górskich jest zjawiskiem rzadkim. Obecna zima jest dla nas ciągle dość łaskawa – pomimo sezonu grzewczego mamy dobre warunki dla rozwiewania i rozmywania zanieczyszczeń (wiatry i deszcze), ciągle dość łagodne temperatury i brak inwersji („przyduchy”) panującej przez dłuższy okres czasu. Oczywiście w wielu kotlinach górskich i dolinach występuje spora koncentracja zanieczyszczeń, lecz spoglądając na statystykę, widać, że ciągle mamy lepiej niż np. rok temu. Jest to z dużym prawdopodobieństwem zasługą panującej aury.

 

Uchwała antysmogowa dla Dolnego Śląska 

Dolny Śląsk to jeden z 3 najbardziej zanieczyszczonych województw w Polsce. Jak pokazują coroczne raporty Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, praktycznie wszystkie gminy w regionie mają problem z zanieczyszczeniami powietrza. Każdy sezon grzewczy to czas morowy dla Dolnoślązaków. 

Zgodnie z przyjętą jednogłośnie 30.11.2017 r. uchwałą antysmogową dla Dolnego Śląska, w Ziębicach od 1 lipca 2018 roku nie będzie można spalać mułów i flotów węglowych, węgla sypkiego o uziarnieniu poniżej 3mm, węgla brunatnego oraz mokrego drewna (o wilgotności pow. 20%). Dalej będzie można używać węgla i drewna, ale tylko wysokiej jakości. Od 1.7.2018 nie będzie można też montować nowych „kopciuchów”, tylko piece i kotły spełniające wymogi emisji pyłu określone dla Ekoprojektu. Do roku 2024 roku mają zniknąć obecnie używane „kopciuchy”, zaś kotły klasy 3 lub 4 będą mogły pracować jeszcze do 2028 roku. Docelowo mają pozostać w użyciu tylko urządzenia grzewcze na paliwa stałe spełniające wymogi Ekoprojektu. W celu obniżenia emisyjności obecnie używanych „kopciuchów” uchwała antysmogowa zezwala na stosowanie elektrofiltrów (które od lat używa przemysł zmuszony przepisami do redukcji zanieczyszczeń powietrza).

 

„Dolny Śląsk bez smogu” to wspólna akcja Fundacji EkoRozwoju, Radia Wrocław, Dolnośląskiego Alarmu Smogowego realizowana w ramach kampanii edukacyjnej.

 

źródło: UMiG Ziębice

 

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

Luki sobota, 07.12.2019 16:25
Czyli najwyższe stężenie miało miejsce w pierwszy dzień Bożego Narodzenia...
Gieniu sobota, 07.12.2019 10:27
Zakazać jazdy dislami...
Mejster sobota, 07.12.2019 08:16
Bo w kotlinie się kotłuje
piątek, 06.12.2019 23:08
Niech dopłacajom ludziom miesięcznie 800zł to bedzmy gazem palić a płacom wszyscy nainiszom krajowym to wszystko mówi za siebie
mieszkaniec piątek, 06.12.2019 19:17
Wstyd że w Ziębicach nie ma stacji kontrolno pomiarowej, jak...
xpax piątek, 06.12.2019 19:44
I jeszcze kosmici za każdym rogiem...
mieszkaniec sobota, 07.12.2019 09:22
To co jest za każdym rogiem może się okazać gorsze...
piątek, 06.12.2019 13:16
Czas najwyższy, żeby oprócz działań prowadzących do zmniejszenia emisji zanieczyszczeń...